MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Modernizacja drogi krajowej numer 73 z Kielc do Woli Morawickiej częściowo uratowana

Paweł WIĘCEK
W tym roku Ministerstwo Infrastruktury wyłoży 30 milionów złotych na przebudowę niebezpiecznego skrzyżowania w Bilczy na drodze krajowej 73. Nadal nie wiadomo co z odcinkiem miejskim tej trasy. Budowa krajowej "siódemki" do granic Mazowsza i Małopolski możliwa, jeśli pojawią się oszczędności.

O planach modernizacji dróg krajowych w regionie z budżetu państwa mówili na poniedziałkowej konferencji prasowej świętokrzyscy parlamentarzyści Platformy Obywatelskiej. Na początku przypomnieli, że od 2007 roku nakłady na inwestycje drogowe w województwie wzrosły z 69 milionów do 756 milionów w roku 2010. - To świadczy o tym, że nasz region nie jest marginalizowany - przekonywał poseł Artur Gierada.

Dużo miejsca poświęcono wyciętej przez rząd z kalendarza inwestycyjnego na najbliższe lata przebudowie drogi krajowej numer 73 od granic Kielc do Woli Morawickiej. - Od początku kadencji upominamy się w ministerstwach i mówimy, że ta inwestycja jest ważna. Nadzieja w obecnej, niełatwej sytuacji finansowej w naszym kraju pojawiła się. Wiceminister infrastruktury powiedziała na spotkaniu ze mną i posłem Arturem Gieradą, że najszybszą możliwością sfinansowania poprawy nawierzchni na tej drodze będzie przebudowa skrzyżowania w Bilczy. Dała deklarację, że na to środki finansowe w budżecie państwa w roku 2011 znajdą się. Będzie to kwota rzędu 30 milionów złotych - powiedziała posłanka Marzena Okła-Drewnowicz.

Obecna na konferencji Ewa Sayor, dyrektor kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, instytucji, która będzie odpowiadać za realizację tej inwestycji, poinformowała, że prace budowlane mogłyby się zacząć jeszcze w tym roku. - To załatwi najbardziej bolący problem. Skrzyżowanie w Bilczy to wąskie gardło, dochodzi tu do największej liczy kolizji i wypadków - podkreśliła.

Z kolei poseł Artur Gierada mówił o perspektywach finansowania przebudowy trasy 73 w granicach Kielc. - Mamy deklarację ze strony pani wiceminister infrastruktury, że ta inwestycja będzie rozpatrywana jako pierwsza w kraju, jeśli chodzi o oszczędności z programu Infrastruktura i Środowisko - zapewnił Gierada. Dodał, że wraz z prezydentem Kielc Wojciechem Lubawskim wybiera się na rozmowy w tej sprawie do ministerstwa. - Jest bowiem szereg warunków, które miasto musi spełnić, by pieniądze były przekazane. Jednym z nich jest rozpoczęcie inwestycji. Spotkanie rozjaśni wątpliwości, w jakim zakresie należy ogłosić przetarg, i da wiedzę prezydentowi Lubawskiemu, w jakim kierunku ma iść, bo nie widziałem, by w tegorocznym budżecie miasta były pieniądze przeznaczone na ten cel - podkreślił poseł Gierada.

Na koniec politycy odnieśli się również do rezygnacji przez rząd z planów budowy drogi S7 na odcinku od granicy województwa świętokrzyskiego do Skarżyska oraz na odcinku Jędrzejów-granica z Małopolską.

- Są ograniczone inwestycje w całym kraju. Robimy to, co jest dla nas najważniejsze. Przetargi będą ogłaszane, kiedy pojawią się oszczędności z innych inwestycji. Udaje nam się krok po kroku rozwiązywać problemy drogowe. W przypadku siódemki będziemy postępować tak samo - powiedziała posłanka Okła-Drewnowicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie