Przez ostatni weekend świętokrzyskie stoki były oblegane przez narciarzy i w porównaniu do frekwencji w tych dniach, w poniedziałek na trasach są pustki.
- Przed południem narciarzy nie było wielu, ale po południu na pewno ruch będzie spory, bo wiele osób dzwoniło i zapowiedziały się nawet grupy. Warunki są bardzo dobre, stok jest świetnie przygotowany- zapewnia Andrzej Rogowski, właściciel stoku narciarskiego w Tumlinie.
Na wszystkich stokach śniegu jest mnóstwo. Biała pokrywa najgrubsza jest w Niestachowie, gdzie ma 150 centymetrów. W Bałtowie śniegu jest niewiele mniej, bo 137 centymetrów. W Kielcach na Telegrafie leży go 130 centymetrów, a na Stadionie 100 centymetrów.
W Krajnie stok pokrywa 60-80 centymetrów śniegu, w Tumlinie jest go 80 centymetrów, a w Bodzentynie około pół metra.
Trasy są przykryte świeżą warstwa białego puchu, około 2-3 centymetrową.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?