Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasi politycy są utalentowani muzycznie. Senator Słoń nawet pisał piosenki

dota
Beata Oczkowicz i Krzysztof Słoń podczas finału Karaoke Summer Festival zasiedli w jury.
Beata Oczkowicz i Krzysztof Słoń podczas finału Karaoke Summer Festival zasiedli w jury. Łukasz Zarzycki
Wiceminister obrony narodowej Beata Oczkowicz i senator Krzysztof Słoń zasiedli w jury finału Karaoke Summer Festival. Nie trafili tam przez przypadek. Pani wiceminister lubi sobie pośpiewać, a pan senator nie tylko śpiewa, ale także gra na gitarze.

- Głównie na wakacjach, w czasie turnusów rehabilitacyjnych właściwie codziennie mam gitarę w ręku - mówi senator Krzysztof Słoń, który co roku jeździ na wypoczynek z ludźmi niepełnosprawnymi jako opiekun. - Niepełnosprawni bardzo lubią śpiewać, szczególnie przy ognisku, wieczorami.

OD FLETU DO GITARY

Zapytany, skąd u niego umiejętność gry na gitarze, przyznaje: - To się wzięło z mojego doświadczenia oazowego. Na oazach, w Ruchu Światło - Życie, zawsze było zapotrzebowanie na chłopaków, którzy grali na gitarach. Miałem od kogo się nauczyć, a poza tym nie było trudno. Wcześniej grałem na flecie, w zespole w Kościele Świętego Krzyża. Należałem do dość znanego zespołu ministrantów, grających na fletach prostych. Rzecz nietypowa, ale rozwijająca muzycznie.

Jak sam mówi, gra na instrumencie to cenna umiejętność. - Gitara to jest przedmiot, która niweluje dystans, jednoczy, brata ze sobą ludzi. Na różnego rodzaju wyjazdach integracyjnych, na spotkaniach potrzebny jest ktoś, kto potrafi zagrać na gitarze, zaśpiewać. Wtedy największym zainteresowaniem cieszą się tak zwane piosenki biesiadne - śmieje się. - Lepiej na gitarze grać, niż nie grać. Moi synowie, dwaj najstarsi, też opanowali te sztukę.

RODZINNE MUZYKOWANIE

W domu także lubi pograć i pośpiewać dla siebie, w zaciszu pokoju. Co wykonuje najczęściej? - Stare piosenki oazowe, trochę utworów Starego Dobrego Małżeństwa, przeboje naszych wysłużonych artystów, nawet tych, którzy odeszli w niepamięć - wymienia senator. - Raczej nie sięgam do repertuaru nowego, chociaż zdarza się, że czasami dzieci zdobędą wersję na gitarę jakiegoś współczesnego utworu, wtedy próbujemy coś z tym zrobić, szczególnie, że córka śpiewa w scholii w Oratorium Świętokrzyskim, więc też ma kontakt z muzyką i ze śpiewaniem.

Warto dodać, że Krzysztof Słoń ma na swoim koncie autorstwo kilku piosenek oazyjnych.

CHOPIN NA UKOJENIE NERWÓW

Muzyka jest ważna także w życiu wiceminister obrony narodowej, Beaty Oczkowicz. Wprawdzie nie gra na żadnym instrumencie, ale bardzo lubi śpiewać.

- Kiedy byłam w przedszkolu dużo śpiewałam, ale potem już nie, tylko amatorsko - śmieje się. - Lubię śpiewać i śpiewam, jednak tylko dla siebie. Nie wiem, czy ktoś chciałby tego słuchać - dodaje z przekąsem. - Lubię starych wykonawców: Urszulę, Czesława Niemena, Grzegorza Turnaua.
Nie od dziś wiadomo, że muzyka łagodzi obyczaje, a Beata Oczkowicz pracuje w ministerstwie, które wymaga niezwykle dużo spokoju. Pani wicemisnister zdradziła nam, że w jego utrzymaniu pomaga jej właśnie muzyka.

- Jest to muzyka poważna - zaznacza. - Nie mam swojego ulubionego kompozytora, ale często sięgam po Chopina.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie