Na początku z nadmierną potliwością możemy zacząć radzić sobie na własną rękę. Sięgnijmy po antyperspiranty dostępne w aptekach. Zawierają one sole glinu, które zamykają ujścia gruczołów potowych. To bezpieczne, ale ważna jest właściwa aplikacja. Po umyciu, ale na całkowicie suchą skórę, w przeciwnym razie preparat po prostu nie zadziała. Możemy dostać różne rodzaje antyperspirantów - w żelu, sprayu, w płynie. Te ostatnie możemy stosować w miejscach nietypowych - na stopy, dłonie, czoło. Skorzystajmy również z naturalnych sposobów - dobrym pomysłem będą kąpiele w szałwii czy korze dębu.
Gdy antyperspiranty nie działają, możemy zastosować inne rozwiązania. Radykalnym sposobem jest chirurgiczne przecięcie nerwów, tak aby zlikwidować bodźce aktywujące pracę gruczołów potowych, ale nie stosuje się tego zbyt często. Popularnym sposobem walki z nadpotliwością są zabiegi - jonoforeza albo toksyna botulinowa. Ta druga jest powszechnie stosowana i również powoduje odnerwienie gruczołów, jednak tymczasowe. Toksynę podaje się w iniekcjach w miejscu, gdzie występuje problem - czoło, pachy, stopy, dłonie. Co więcej, jeśli nadmierne pocenie się widoczne jest na czole, wtedy działamy dwukierunkowo - osłabiamy wydzielanie potu, a także likwidujemy drobne zmarszczki, odmładzając skórę. Efekty zaczynają się po 3-4 dniach, końcowe widzimy po 2-3 tygodniach, które utrzymują się do 6-9 miesięcy.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Poznaj i zastosuj w swojej diecie 25 zasad zdrowego żywienia
ZOBACZ TAKŻE: 60 SEKUND BIZNESU - o rozwoju polskich lotnisk i ruchu lotniczym w Polsce i Europie
(Źródło:vivi24)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?