Pierwsza rozprawa trwała sześć godzin. w tym czasie zeznania złożyli (w większości na zasadzie odczytania poprzednio składanych) Tadeusz Jasiński, Krzysztof Grzegorek i Andrzej Gadomski, główny świadek oskarżenia, jednocześnie sam oskarżony.
Ten ostatni przez długi czas znajdował się pod gradem pytań adwokata posła Grzegorka, Wiesława Fijałkowskiego. - Świadek jest niewiarygodny ze względu na cechy osobowościowe - powiedział nam po zakończeniu rozprawy mecenas.
Sędzia Magdalena Michalewicz zwracała uwagę parlamentarzyście, który oburzył się na Gadomskiego po tym, jak ten zwrócił się do niego per Panie Grzegorek. - Mówi się proszę pana, ja tak się zwracam - uniósł się poseł. Sędzia stwierdziła - w tej formie nie ma nic ubliżającego, proszę bez uszczypliwości.
Magdalena Michalewicz następny termin posiedzenia ustaliła na 16 kwietnia, wtedy zostaną przesłuchani pozostali oskarżeni.
Czytaj więcej we wtorek w Echu Dnia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?