Nie tylko likwidacje - pierwsze oświatowe decyzje w Sędziszowie

Początkowo gmina planowała likwidację szkoły i przedszkola w Mstyczowie, a dzieci miały być dowożone do Tarnawy. Szkoła w Mstyczowie jednak zostanie, będzie funkcjonowała jako placówka niepubliczna, prowadzona przez fundację "Z uśmiechem" z Kielc.

OD WRZEŚNIA

- Jedna z propozycji zakładała, że zostanie zachowana jedna szkoła publiczna w Tarnawie, gdzie jest około 60 uczniów. Dzieci z Mstyczowa miały być do niej dowożone. Mieszkańcy Mstyczowa zdecydowali jednak, że chcą mieć szkołę u siebie. Uszanowaliśmy tę decyzję. Na pewno ze strony samorządu będzie płynąć pomoc w funkcjonowaniu tej placówki - mówił Wacław Szarek, burmistrz Sędziszowa.

Zapowiada on, że gmina będzie przeprowadzać inwestycje w budynku szkoły oraz zapewni dowóz dzieci. Bieżące utrzymanie szkoły ma leżeć w gestii fundacji.
Fundacja przejmie placówkę od września tego roku. Do końca września ma zapaść decyzja dotycząca przyszłości pozostałych trzech szkół: w Tarnawie, Krzcięcicach i Klimontowie.

TRZY W JEDNYM

Na wczorajszej sesji radni przegłosowali również uchwałę dotyczącą połączenia Szkoły Podstawowej numer 1, Gimnazjum Publicznego i Liceum Ogólnokształcącego w Sędziszowie w jeden Zespół Szkół. Wszystkie te placówki mieszczą się w jednym budynku.
Jak twierdzi burmistrz Szarek, połączenie to będzie zrobione między innymi ze względów ekonomicznych. Jego zdaniem pozwoli ono zaoszczędzić rocznie ponad 100 tysięcy złotych.

- Ponadto połączenie ułatwi zarządzanie całym kompleksem, w którym wiele rzeczy przeplata się ze sobą. Te szkoły miały wspólne korytarze, świetlice, bibliotekę, sieci ciepłownicze - mówi Wacław Szarek.
Pomimo, że głosowane były kontrowersyjne i budzące zazwyczaj wiele emocji decyzje, obyło się bez większych dyskusji.