Krzysztof Kęczkowski nie żyje
Muzyk Krzysztof Kęczkowski zmarł nagle w czwartek, 8 czerwca. Ta informacja wstrząsnęła środowiskiem muzycznym.
Wczoraj zmarł nagle na serce nasz przyjaciel, znakomity pianista mój serdeczny przyjaciel i wieloletni uczestnik naszych spotkań. Z Krzysiem mieliśmy specyficzny kontakt był moim klubowym synem a ja dla niego ojcem. (...) Był wspaniałym muzykiem, przyjaznym dla wszystkich, skromnym, o wielkim potencjale muzycznym. Ostatni raz był w klubie pod koniec maja i przez głowę mi wtedy nie przeszło że to będzie ostatni raz. Krzysiu spoczywaj w spokoju, graj nam piękne nuty w tej orkiestrze niebiańskiej.
- napisał o Krzysztofie warszawski muzyk Jerzy Kaczmarek.
W sobotę, 10 czerwca, o godzinie 21 w salce prób muzycznych Ściema w Warszawie odbędzie się spotkanie przyjaciół zmarłego. Dołącz do wydarzenia na Facebooku
Aktorska działalność
Poza muzyczną działalnością, Krzysztof Kęczkowski spełniał się także w roli aktora. Grał i statystował w serialach "Samo życie", Na dobre i na złe", "M jak miłość", "Klan", "Lekarze" czy "Ojciec Mateusz".
Pogrzeb Krzysztofa Kęczkowskiego w Skarżysku
Pogrzeb muzyka odbędzie się w sobotę, 17 czerwca w Skarżysku-Kamiennej. Msza święta żałobna rozpocznie się o godzinie 12 w kościele Najświętszego Serca Jezusowego w Skarżysku, następnie urna z prochami Zmarłego zostanie złożona na cmentarzu w Skarżysku Zachodnim.
O Krzysztofie Kęczkowskim i jego działalności muzycznej w Kielcach pisaliśmy przed laty:
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
