Według relacji, napastnicy mieli odebrać 32-latkowi portfel, telefon komórkowy oraz bransoletkę wartą siedem tysięcy złotych. Sprawą zajęli się kryminalni. Szybko ustalili, że portfel komórka nie zostały zrabowane a zgubione. Ktoś znalazł je na terenie lokalu i zwrócił jego managerowi. Co jeszcze wynika z ustaleń policjantów?
- 32-latek i 34-latek po tym jak zostali wyproszeni, wdali się w utarczkę z dwoma innymi mężczyznami. Gdy do 34-latka wezwano pogotowie, jego młodszy kolega zniknął. Krótko później na ulicy został ponownie zaatakowany przez dwóch napotkanych wcześniej mężczyzn i to wtedy stracił bransoletkę - opowiada starszy sierżant Damian Janus z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
W poniedziałek policjanci zatrzymali pierwszego z mężczyzn podejrzewanych o rozbój: 35-latka. We wtorek w ich ręce wpadł drugi: 30-latek. Bransoletki nie udało się odzyskać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?