- Jesteśmy razem 10 lat. Rozmawialiśmy o ślubie i zaręczynach, ale Marek zawsze twierdził, że oświadczy mi się tak, że nie będę się tego spodziewała - mówi Kasia- I rzeczywiście mu się udało.
Bo kiedy w niedzielę chłopka zaproponował kino a potem spacer do muzeum na Zamkowym Wzgórzu dziewczyna się niczego nie domyślała. - Wtajemniczył tylko jej siostrę i oczywiście obsługę muzeum. - W progu powitał nas przewodnik, oprowadzał zachęcając do otwierania szuflad a zwłaszcza tej, w której jest przedwojenna szabla z Ludwikowa. To tam zobaczyłam czerwone pudełeczko i swoje imię. W środku był piękny pierścionek. Marek uklęknął przede mną i zapytał czy zostanę jego żoną. Zaskoczona byłam kompletnie, ale powiedziałam tak.
Narzeczeni ślub zaplanowali na 16 sierpnia a do Ośrodka Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej, który jest bardzo ciekawy mają wracać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?