Zimowy ratunek
Noclegownia dla bezdomnych mężczyzn w Ostrowcu jest od kilku lat prowadzona przez Polski Komitet Pomocy Społecznej.
- Od dość dawna mamy komplet, obłożenie jest stuprocentowe, a coraz więcej osób korzysta z funkcjonującej od początku mrozów ogrzewalni - mówi Krzysztof Adamski, prezes zarządu Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej w Ostrowcu Świętokrzyskim. - W noclegowni mamy 22 miejsca, zaś każdej nocy w ogrzewalni jest od 5 do 10 osób.
Mężczyźni, którzy chcą korzystać z noclegowni, muszą spełnić kilka warunków. Podstawowym jest pozostanie trzeźwym, a poza tym podopieczni mają dyżury - sprzątają wspólne pomieszczenia, odśnieżają dojście do budynku. W ciągu dnia zajmują się swoimi sprawami, do noclegowni wracają wieczorami.
- Ogrzewalnia jest przeznaczona dla osób, które są pod wpływem alkoholu, ale nie są agresywne - dodaje Krzysztof Adamski. - Zamiast koczować w śmietnikach czy pustostanach, mogą spędzić zimowe noce w cieple.
Koszt funkcjonowania ogrzewalni do końca sezonu, czyli połowy marca pokrywa w tym roku gmina Ostrowiec. To około 10 tysięcy złotych - wynagrodzenie dla dyżurującego tam ochroniarza.
„Mieszkają” w godnych warunkach
W ciągu ostatnich kilku miesięcy, w budynku został przeprowadzony kompleksowy remont. Widać to na pierwszy rzut oka, bowiem noclegownia zyskała między innymi nową elewację.
- Wymieniliśmy dosłownie wszystko, od dachu po piwnicę - mówi Krzysztof Adamski. - Budynek był już w nie najlepszym stanie, więc te prace były naprawę konieczne. Teraz jest tu czysto i ciepło.
Wymianie uległ także sprzęt - piętrowe łóżka, pościel, szafki. Zainstalowano nawet telewizory.
- Żyjemy w XXI wieku - tłumaczy prezes Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej. - Uważam, że przebywające tu osoby powinny mieć godne warunki i to minimum, do którego my jesteśmy przyzwyczajeni. Na pewno sprawia to, że sami czują się lepiej.
Aż 270 tysięcy złotych na przeprowadzenie prac, pochodziło z dotacji Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Około 60 tysięcy złotych Komitet wyłożył z własnych oszczędności.
Nie wszyscy chcą pomocy
Tylko od piątku Straż Miejska w Ostrowcu przeprowadziła około 50 interwencji związanych z osobami bezdomnymi, koczującymi w różnych miejscach na terenie miasta. Większość z nich nie chce jednak pomocy twierdząc, że nawet w czasie największych mrozów, poradzą sobie.
Mężczyźni, którzy trafiają do noclegowni robią to najczęściej dobrowolnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?