- Kobieta prowadząca volkswagena polo wystraszyła się zwierzęcia, które wyskoczyło na drogę i straciła panowanie nad autem. Samochód zjechał do rowu i dachował - przekazywała starszy sierżant Paulina Mróz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu.
Kierująca trafiła do szpitala na badania. Po nich okazało się, że wrócić do domu.
Przez 2,5 godziny ruch w miejscu kraksy odbywał się wahadłowo.
ILE DAJEMY DZIECKU DO KOPERTY NA KOMUNIĘ ŚWIĘTĄ?
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: Info z Polski - Opiekunka ze żłobka nagrana jak znęca się nad dziećmi. Szaleniec z piłą łańcuchową chodził po mieście. Taksówka powietrzna przetransportuje w każde miejsce w Polsce
Źródło: vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?