Nowe ustalenia w sprawie pacyfikacji Michniowa

- Choć pacyfikacja Michniowa jest symbolem martyrologii polskiej wsi, niewiele jest publikacji poświęconych tej okrutnej zbrodni dokonanej przez żołnierzy niemieckich na bezbronnych mieszkańcach wsi, kobietach i dzieciach- mówi Ewa Kołomańska.

Album zawiera nowe niepublikowane dotąd ilustracje, przedstawia najnowsze ustalenia historyków.
- Jest to jednak tylko wstęp do większej pracy. Trzeba ją kontynuować, bowiem o zbrodni w Michniowie ludzie wiedzą bardzo mało. Zwłaszcza za granicą nie ma żadnej świadomości, że podczas wojny zostało zniszczonych 817 polskich wsi - mówi Ewa Kołomańska.

Michniów inaczej

Tymczasem w michniowskim mauzoleum trwają prace przy modernizacji Domu Pamięci Narodowej, po poniedziałkowych uroczystościach rozpocznie się budowa parkingu. Wymieniona tez zostanie posadzka przed zbiorową mogiłą pomordowanych mieszkańców wsi. Na te prace Muzeum Wsi Kieleckiej ma 3 miliony złotych. Jeżeli projekt rozbudowy mauzoleum znajdzie się na liście podstawowej dofinansowania z unijnego programu Infrastruktura i Środowisko rozpocznie się budowa kilku betonowych surowych brył, symbolizujących spalone domy, z których każdy będzie wyposażony w multimedia. Całość ma przedstawiać i obrazować różne aspekty martyrologii wsi polskiej, przypominać o zbrodni, o której tak naprawdę wiedza jest znikoma.

Ewa Kolomanska podkreśla, że za dokonaną w Michniowie zbrodnię nikt dotąd nie odpowiedział, żaden morderca nie został skazany, a mieszkańcy polskich wsi nie dostali żadnych odszkodowań za spalone gospodarstwa i mordy dokonywane na cywilach, w tym kobietach i dzieciach.