Nowy wojewoda świętokrzyski Józef Bryk objął urząd. Mamy pierwszą rozmowę i zapowiedź: "Nie będzie drastycznych zmian"

Dzień po mianowaniu go na stanowisko wojewody świętokrzyskiego przez premiera Donalda Tuska, Józef Bryk spotkał się z dziennikarzami, by opowiedzieć o planach pracy urzędu na najbliższe miesiące.

Swoją przemowę rozpoczął od przedstawienia się. Pochodzi ze Staszowa, gdzie mieszka. Ma 63 lata. - Ukończyłem kilka kierunków studiów, w tym studia MBA - mówił. - Prowadziłem także audyt jednostek finansów publicznych oraz własną działalność gospodarczą. Byłem radnym Rady Miejskiej w Staszowie przed dwie kadencje, a następnie radnym Sejmiku Województwa. Z tego mandatu zrezygnowałem 19 grudnia na rzecz nowego stanowiska.

Nowego wojewodą świętokrzyskiego szeroko prezentowaliśmy już w dniu powołania.

Co Józef Bryk mówił o planach dotyczących funkcjonowania i pracy urzędu, którym zaczął dowodzić?

Wojewoda jest przedstawicielem premiera i polityki rządu. Będziemy więc realizować tę politykę. Drugą najważniejszą sprawą jest bezpieczeństwo naszych mieszkańców. Kolejne to: polityka społeczna, zdrowotna i zarządzanie kryzysowe. Chociaż w urzędzie spędziłem dopiero kilka godzin, zdążyłem zapoznać się już z dyrektor mojego biura, Ewą Nowak. Będziemy analizować, sprawdzać poszczególne działania wydziałów, jeżeli trzeba - dokonamy audytu. Nie planujemy póki co drastycznych zmian, bo praca urzędu musi zachować ciągłość.

-mówił Józef Bryk

Zobaczcie galerię zdjęć z pierwszej konferencji wojewody Józefa Bryka

Zapytany o pierwsze decyzje, wojewoda Józef Bryk informował, że istotną sprawą będzie powołanie rzecznika Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego. Drugą - powołanie dyrektora generalnego. - To bardzo znacząca funkcja w tym urzędzie. Kto to będzie, dowiecie się państwo jeszcze dziś bądź jutro - informował.

Wojewoda dodawał, że spotkał się z jednym ze swoich poprzedników, wicewojewodą Rafałem Nowakiem, by przedyskutować sprawy pilne i bieżące, podobne spotkania chce odbyć jeszcze w przyszłości. Rafała Nowaka odwołano z tej funkcji 21 grudnia, zaś eks-wojewodę świętokrzyskiego Zbigniewa Koniusza 19 grudnia.

Józef Bryk nie powiedział jeszcze kto zostanie jego zastępcą w urzędzie. - Ma być to człowiek z Polskiego Stronnictwa Ludowego. Kandydatura jest analizowana i jeżeli przebiegnie to pomyślnie, zostanie zaprezentowana - mówił.

Nieoficjalnie informowaliśmy już, że będzie to Michał Skotnicki, były starosta staszowski.

Wojewoda świętokrzyski Jóżef Bryk zdradził na swój temat kilka słów. - Mam trójkę dzieci i trzy wspaniałe wnuczki. Moje hobby to głównie motoryzacja, turystyka zagraniczna i muzyka. Nie zdążyłem jeszcze rozgościć się w swoim gabinecie, bo pracy jest mnóstwo, a jak mówiłem - jestem tu dopiero kilka godzin.

Zobaczcie galerię zdjęć z pierwszej konferencji wojewody Józefa Bryka

Nowego wojewodą świętokrzyskiego szeroko prezentowaliśmy już w dniu powołania.