Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obrazy malarzy z Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych w Muzeum Historii Kielce

IWO
Prawie stu malarzy amatorów zaprezentowało w środę swoje najnowsze prace w Muzeum Historii Kielc na dorocznej, jedenastej już wystawie Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych. Poziom obrazów był bardzo wysoki, a z roku na rok bierze nim udział coraz więcej osób.

Za dyscyplinę przyniesienia swoich prac w terminie i ciągły rozwój twórców serdecznie podziękowała Zyta Trych, prezes Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych. – Cieszę się dołączają do nas nowe osoby, choćby Grażyna Szlęk, Eugeniusz Górecki, w czasach kiedy w wielu dziedzinach dominuje bylejakość, u nas jest zupełnie inaczej – mówiła. – To miód na moje serce.

Marek Sabat chwalił wiele interesujących prac, portrety, architekturę, pejzaże i dodał, że nawet nie śmiałby nikogo krytykować, bo to wspaniałe, że ludziom na emeryturze wciąż się chce istnieć w życiu społecznym i kulturalnym. – Dostrzegam, że są one przemyślane i dopracowane – podkreślił. – Na koniec mojego wystąpienia zacytuję pewną puentę Pabla Picassa: "Nauczcie się malować jak profesjonaliści, żeby potem łamać jak artyści." I widzę, że tak właśnie robicie.

Z kolei Krzysztof Myśliński, kierownik Muzeum Historii Kielc ubolewał nad tym, że wiele obrazów musiał odrzucić, bo nie zmieściłyby się w jednym pomieszczeniu wystawowym. – W przyszłości może trzeba będzie pomyśleć o innej sali, skoro artystów i ich dzieł przybywa – mówił. – A na razie mamy przywilej gościć ich w swoich progach. Tych, których prace znalazły się w tak zwanym salonie odrzuconym proszę o nie obrażanie się, bo to nie oznacza, że obrazy są nie na poziomie, tylko nie było ich gdzieś zawiesić.

Maria Salus, wiceprezes Towarzystwa oraz Małgorzata Sajkiewicz Kręt, malarka, uhonorowały wszystkich artystów pamiątkowym katalogiem i pamiątkowym długopisem oraz gromkimi bramkami. Bogusław Wtorkiewicz, jak zwykle dowcipnie po odebraniu gratulacji powiedział: - Głosy były miłe pod moim adresem, więc nie wnoszę zastrzeżeń.

Małgorzata Łesyszak, która należy do Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych od trzech lat, dodała, że dla niej to wielki zaszczyt wystawiać swoje prace w Muzeum Historii Kielc.

Uroczystość uświetnił swoim występem Marcin Madej, uczeń II klasy Liceum Akademickiego Korpusu Kadetów w Suchedniowie, a jednocześnie uczeń szkoły muzycznej.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie