Historia
Historia
Cmentarz Stary powstał w latach 1800-1805. Stoi na nim słup z figurą św. Józefa z roku 1776. Są tu groby katolików, ewangelików, prawosławnych i unitów. Są wśród nich mogiły żołnierzy napoleońskich, spiskowców ks. Piotra Ściegiennego, uczestników powstań - listopadowego i styczniowego oraz partyzantów II wojny światowej. Tu spoczywa m.in. Antonina Marcela Gombrowicz - matka pisarza Witolda Gombrowicza, Bronisław Saski - zasłużony działacz Towarzystwa Dobroczynności i wielu innych, znamienitych kielczan. Specyfiką nekropolii są oryginalne pomniki z elementami żeliwnymi, wykonanymi w pobliskich zakładach odlewniczych. Wiele cennych nagrobków wykuto z piaskowca i marmuru. Od 1980 r. w strefie ścisłej ochrony konserwatorskiej znalazły się kwatery parzyste od nr 4 do 14, a także układ przestrzenny, drzewostan, nagrobki i kaplice sprzed 1939 roku na terenie całej nekropolii.
.
54 tysiące 208 złotych wrzucili Kielczanie do puszek kwestujących na ratowanie zabytkowych nagrobków podczas listopadowej kwesty. Drugie tyle dołożyło miasto. Stowarzyszenie Ochrony Dziedzictwa Narodowego w Kielcach wspólnie z Wojewódzki Konserwatorem Zabytków wytypowało już kolejne zabytkowe nagrobki, które będą odnawiane.
- Na naszej liście jest 12 nagrobków cmentarza Starego, ale chcemy też przyjrzeć się nagrobkom innych kieleckich cmentarzy. Ile uda się odnowić za pieniądze z ostatniej kwesty i dotację miasta każe się, gdy poznamy oferty wykonawców. Na razie szukamy tych, którzy renowację przeprowadzą dobrze i tanie - mówi Stanisław Szrek - prezes stowarzyszenia.
Te już odnowiono
Na liście są nagrobki kamienne i żeliwne, większość w bardzo złym stanie. Najdroższe jest o dnawianie nagrobków żeliwnych. Pieniądze z 2008 roku wystarczyły na odnowienie pięciu nagrobków: dużego naziemnego grobowca rodziny Porębskich z połowy XIX wieku, nagrobka Władysława Hueta, radnego miejskiego, nauczyciela rysunku w Szkole Handlowej Miejskiej i Gimnazjum Jana Śniadeckiego, nagrobka geometry Antoniego Zeitheima i jego żony oraz nagrobka rodziny Kłodnickich. Stowarzyszenie Ochrony Dziedzictwa narodowego wygospodarowało też pieniądze na odnowienie nagrobka pułkownika Józefa Trzcińskiego, dowódcy XII Pułku Ułanów Podolskich oraz ojca Kolombina Tomaszewskiego, ostatniego bernardyna z Karczówki.
Kolejne na liście
Na konserwację czekają teraz między innymi szczególnie cenne i rzadki żeliwne nagrobki z odlewni w Bliżynie i Białogonie: zmarłego w 1864 roku Dezyderiusza Śliwońskiego, żołnierza armii Napoleona, Józefy Tyrakowskiej z 1869 roku, żeliwny krucyfiks na kamiennym cokole i ziemnym grobowcu Wandy Chrostowskiej z 1893 roku. Odnowy wymaga też eklektyczny nagrobek kamienny Stanisława Sołtykiewicza, nagrobek Wiktora Saskiego z 1857 roku, a także żeliwne nagrobki Gracjana Czarneckiego - nauczyciela Gimnazjum Kieleckiego, czy Jana Ścibora Rylskiego.
Niektóre nagrobki będzie bardzo trudno odnowić, choćby ze względu na brak dostępu dla sprzętu, inne, głównie żeliwne wymagają dodatkowych odlewów.
- Cmentarz Stary jest coraz ładniejszy, coraz więcej jest odnowionych nagrobków. Problemem jest jednak wandalizm. Niektóre pomniki odnowione za pieniądze z poprzednich kwest już są zniszczone przez wandali i zbieraczy złomu. Pieniędzy na odnowienie wszystkich niw wystarczy. Będziemy organizować kolejne kwesty i zachęcać różne środowiska by zadbały o mogiły poprzedników. Odnowienia wymaga na przykład grób założyciela kieleckich "marmurów" Alfonsa Welke. - mówi Stanisław Szrek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?