"Ojciec Mateusz" powrócił do Sandomierza. Na planie znani aktorzy (zdjęcia)

W sandomierskich plenerach powstają zdjęcia do sześciu nowych odcinków "Ojca Mateusza", które zobaczymy w telewizji po wakacjach. Reżyseruje je odtwórca głównej postaci w serialu - Artur Żmijewski. Aktor za kamerą stanął po raz trzeci.

Zbyt wielu informacji dotyczących nowych odcinków nie chciał nam ujawnić.

- Dużo będzie się działo. Będzie odcinek o człowieku zaginionym w tajemniczych okolicznościach. Wyjaśniana będzie sprawa martwej nauczycielki znalezionej pod szkołą - mówił serialowy detektyw.

Rafał Cieszyński, czyli filmowy Gibalski dodał, że w nowych odcinkach nie zabraknie humorystycznych sytuacji.

Towarzyszą one także pracy na planie, między innymi za sprawą serialowego stryja Nocula. W tej roli powrócił na plan "Ojca Mateusza" Marian Opania.

Jak podkreślił Rafał Cieszyński, praca z nim jest samą przyjemnością, gdyż aktor znakomicie potrafi rozładowywać atmosferę żartami.

Serialowy policjant Gibalski zapewnił, że za każdym razem powraca do Sandomierza z przyjemnością, ponieważ to miasto ma duszę.

Na planie można zobaczyć także: Kingę Preis, Artura Pontka, Ewę Konstancję Bułhak i Eryka Lubosa. Są nowe twarze: Dominika Kluźniak i Agnieszka Sienkiewicz.

"Ojciec Mateusz" gości na antenie Telewizji Polskiej od siedmiu lat. Cieszy się niesłabnącą popularnością. Każdy odcinek przyciąga przed telewizory kilka milionów widzów. Dla sympatyków serialu producenci mają dobrą wiadomość: na pewno powstaną jeszcze dwa sezony.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu SANDOMIERSKIEGO