Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ojciec Szczepan Praśkiewicz mówi o tym, dlaczego święci się nie starzeją. Oto święci i błogosławieni, którzy są u nas bardzo popularni

Dorota Kułaga
Dorota Kułaga
Wideo
od 16 lat
W środę, 1 listopada, obchodzimy Uroczystość Wszystkich Świętych. Z pochodzącym z Kielecczyzny ojcem Szczepanem Praśkiewiczem rozmawialiśmy o fenomenie świętych i błogosławionych. -Święci żyli Ewangelią, a ona jest zawsze aktualna, dlatego święci się nie starzeją - podkreśla ojciec Praśkiewicz, który jest relatorem Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w Watykanie.

Najpopularniejsi święci i błogosławieni. Na czym polega ich fenomen

Z pewnością jednymi z najpopularniejszych świętych są obecnie święty Antoni, który urodził się 15 sierpnia 1195 roku w Lizbonie, a zmarł 13 czerwca 1231 w Padwie oraz święta Rita z Cascii. Żyła na przełomie XIV i XV wieku.

-Mimo że żyli tak dawno, to ich kult jest nadal bardzo żywy. Ludzie cały czas się do nich modlą. Przesłanie świętych jest aktualne, bo święci żyli ewangelią, a ona się nie starzeje

- mówi ojciec Szczepan Praśkiewicz, który pochodzi z Grabowca w powiecie kieleckim. - O święty Antonim mówimy, że jest z Padwy. W Portugalii troszkę się na to obrażają. On się urodził w Lizbonie, był Portugalczykiem. Zmarł w Padwie, na całym świecie znany jest jako święty Antoni Padewski. Jest patronem rzeczy zagubionych. To ma swoje korzenie w tym, że odnalazł Pana Jezusa, wstąpił do zakonu franciszkanów. Cały czas żył Jezusową Ewangelią i innymi pomagał odnajdywać Pana Jezusa. Dlatego został patronem rzeczy zagubionych. Święta Rita była matką, wdową, w końcu zakonnicą. Może być wzorem życia dla osób świeckich i duchownych. Wiele się nacierpiała, ludzie odwołują się do jej wstawiennictwa zwłaszcza w sprawach beznadziejnych i ona pomaga. Jej sanktuarium w Cascii jest bardzo często nawiedzane przez ludzi z całego świata - dodaje ojciec Szczepan Praśkiewicz, który jest relatorem Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w Watykanie.

Wśród młodych osób bardzo popularny jest teraz błogosławiony Carlo (Karol) Acutis.

- Żył niedawno. Pochodził z Mediolanu, ale urodził się w 1991 roku w Anglii, dokładnie w Londynie, bo tam jego rodzice pracowali. Carlo Acutis został beatyfikowany 10 października 2020 roku. Nazywany jest patronem Internetu. Zmarł po ciężkiej chorobie. w 2006 roku. Ma bardzo duże związki z Polską, o czym się nie mówi. Jego babcia była Polką, nazywała się Maria Henrietta Perłowska. To matka ze strony ojca. Jego niańka też była Polką - Beata Sperczyńska. W dzieciństwie dużo mówiła mu o Panu Jezusie. To go zauroczyło. On jako licealista wyróżniał się już szczególną pobożnością. Fascynował się Internetem, cieszy się wielkim kultem wśród młodzieży. Jego relikwie peregrynowały po Polsce, były też w Kielcach

- mówi nasz ceniony duchowny pracujący w Watykanie. Carlo Acutis został beatyfikowany 10 października 2020 roku. Nazywany jest patronem Internetu. Zawsze podkreślał, że Eucharystia jest jego "autostradą do nieba”.

Gdy mówimy o młodym błogosławionym Carlo Acutisie, trudno nie przywołać świętej Teresy od Dzieciątka Jezus, której relikwie też peregrynują po Polsce i całym świecie. - Zmarła w wieku 24 lat. Jest najmłodszym doktorem Kościoła. Nie była nigdy w auli uniwersyteckiej za życia, a Jan Paweł II ogłosił ją doktorem Kościoła. Bo zdobyła prawdziwą wiedze teologiczną, wiedzę miłości. Zdobyła ją na kolanach przed tabernakulum w Lisieux we Francji. A jej rodzice zostali kanonizowani przez papieża Franciszka - wyjaśnił nam ojciec Szczepan Praśkiewicz.

Często prosimy również o wstawiennictwo świętego Krzysztofa, patrona kierowców, ostatnio duży jest kult świętego Szarbela, który mieszkał w Libanie, był mnichem i pustelnikiem. Nazywany jest „świętym Bogiem upojonym”. Został kanonizowany w 1977 roku przez Pawła VI. Grób świętego w Annaji jest celem wielu pielgrzymek z całego świata.

-Oczywiście, trzeba jeszcze wymienić świętego Jana Pawła II - zaznacza ojciec Praśkiewicz. - My na zachodzie bardzo boleśnie przeżywamy to, co dzieje się w Polsce, bo pojawiły się oszczercze zarzuty pod adresem naszego Ojca Świętego. "Co wy tam wyprawiacie rodacy Jana Pawła II, wywlekacie rzeczy, które nie miały miejsca" - dziwią się nam we Włoszech. Na całym świecie jest inaczej, papież - Polak nadal pozostaje wielkim ideałem, punktem odniesienia, tym, który był świętym na nasze czasy, największym z rodu Polaków. W Rzymie cierpimy, gdy dowiadujemy się o atakach na naszego papieża. Jest to niezrozumiałe dla ludzi zachodu i nam przynosi wstyd - powiedział ojciec Szczepan Praśkiewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie