Rzecz miała miejsce w poniedziałek po godzinie 15. Policjant z opatowskiej drogówki jadąc prywatnym autem, zwrócił uwagę na poprzedzającego go opla.
- Opel jechał slalomem, całą szerokością drogi. Gdy gwałtownie zjechał na pobocze i zatrzymał się, policjant uniemożliwił kierowcy dalszą jazdę i wezwał patrol - opowiada Agata Frejlich, oficer prasowy opatowskiej policji.
Okazało się, że 61-letni kierowca opla pochodzący z gminy Ożarów ma ponad trzy promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna może teraz stracić prawo jazdy nawet na 10 lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?