[galeria_glowna]
Mówią trenerzy:
Snajper suchedniowian Tomasz Żelazowski (z lewej, przy piłce) znów wpisał się na listę strzelców.
(fot. fot. Robert Kaczmarek )
Mówią trenerzy:
Sławomir Grzesik, trener Orlicza Suchedniów: - Dziękuję przede wszystkim chłopakom za ambicję, walkę od pierwszej do ostatniej minuty, tym bardziej, że nadal borykamy się z dużymi problemami kadrowymi. Karny dla Wiernej wprowadził w naszych szeregach wiele nerwowości, nie wiem czy był - nie będę tego oceniał. Przed nami mecz w Muszynie, nie wiem kim zagramy, bo odpadają nam kolejni zawodnicy...
Mariusz Lniany, trener Wiernej Małogoszcz: - Uczulaliśmy chłopaków na stałe fragmenty gry Orlicza, ale chyba nie wzięli sobie tego za bardzo do serca... W drugiej połowie nasza przewaga była zdecydowana. Niestety, z naszej strony był to festiwal zmarnowanych sytuacji podbramkowych, dodatkowo Orlicza uratował kilka razy Bilski. Cały czas naszą bolączką jest nieskuteczność.
Ten mecz suchedniowscy kibice z pewnością długo zapamiętają. Orlicz sięgnął po trzy punkty po heroicznym boju, tylko z dwoma graczami rezerwowymi na ławce (w tym jednym z pola), bowiem plaga kontuzji i kartek nadal prześladuje drużynę Sławomira Grzesika.
NIEZAWODNY "ŻELAZKO"
Mecz tymczasem jeszcze na dobre się nie rozpoczął, a już w ekipie gospodarzy zapanowała radość. Tomasz Żelazowski strącił piłkę głową do nadbiegającego Bartosza Sosińskiego, ten zaś dopełnił formalności strzałem z około sześciu metrów i dał Orliczowi prowadzenie. Mecz mógł się podobać. Wierna miała najlepszą okazję w tym fragmencie meczu w 25 minucie. Tomasz Miernik uderzył przewrotką z około 13 metrów, ale Robert Bilski był na posterunku. Siedem minut później znów cieszyli się suchedniowianie. Michał Kubiec pomysłowo wykonał z około 17 m rzut wolny pośredni - wyłożył futbolówkę stojącemu obok Żelazowskiemu, a ten popisał się atomowym uderzeniem - Marcin Zieliński był bez szans! Miejscowi schodzili do szatni z dwubramkową zaliczką.
KARTKI, KONTROWERSJE I EMOCJE
Wierna natarła z furią od początku drugiej części. W 54 minucie akcja przeniosła się pod pole karne Orlicza. Po strzale jednego z gości piłka odbiła się od ręki Pawła Jaworka. Sędzia Mateusz Kowalski podjął kontrowersyjną decyzję dyktując rzut karny dla Wiernej. Piotr Pawłowski uderzył w prawy róg, Bilski wyczuł jego intencje, ale piłki nie zatrzymał. Gospodarze wpadli w furię, podbiegli do sędziego, zaczęli protestować przeciw decyzji o karnym. Kowalski "kartkował", dwa razy ukarał "żółtkiem" Damiana Gila i zawodnik ten musiał opuścić murawę. Goście zepchnęli Orlicza do obrony, ale po godzinie gry mogli... przegrywać 1:3. Daniel Rabenda znalazł się na doskonałej pozycji strzeleckiej, przymierzył w długi róg, do piłki dopadł jeszcze Żelazowski, ale nie zdołał skierować jej do siatki. Orlicz też kilka razy wrócił z dalekiej podróży. Trzy razy przed znakomitymi szansami stanął piłkarz Wiernej Jakub Hajduk. Raz trafił jednak w słupek, w końcówce w zamieszaniu przestrzelił nad poprzeczką, a potem jego strzał głową obronił świetnie dysponowany Bilski. Gospodarze grający w osłabieniu utrzymali wynik do końca, gościom znów przyszło rozpamiętywać zmarnowane szanse.
Orlicz Suchedniów - Wierna Małogoszcz 2:1 (2:0)
Bramki: Bartosz Sosiński 4 min., 2:0 Tomasz Żelazowski 32, 2:1 Piotr Pawłowski 54 z karnego.
Orlicz: Bilski 6 Ż - Ostrowski 5 Ż, Kubiec 5 Ż, Jaworek 5 Ż, Banaczkowski 5 - Rabenda 5 Ż, Sosiński 6, Mamonov 6, Zegadło 6 - Gil 0 Ż+Ż CZ 55, Żelazowski 7.
Wierna: Zieliński 6 - Kwaśniewski 2, Pałgan 1 Ż, Kita 5, Piotrowski 6 - Kowalski 7, Mianowany 2, Pawłowski 7, Miernik 5 - Augustyn 4, Kajda 6.
Zmiany: Orlicz: 83' Motyl nie klas. za Żelazowskiego. Wierna: 46' Hajduk 3 za Kwaśniewskiego, 46' Foksa 1 Ż za Mianowanego, 62' Malinowski 2 za Pałgana, 73' Krzeszowski 1 za Augustyna.
Sędziował: Mateusz Kowalski z Kielc. Widzów: 350.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?