65-letnia pani Marianna mieszka w starym, drewnianym domu ze swoim synem Jackiem, który się nią stale opiekuje i nigdzie nie pracuje. Trzy lata temu Marianna Kluska straciła lewe oko, a na prawe praktycznie nie widzi i przeszła już siedem operacji. Marzy o łazience (obecnie pobiera wodę ze studni, gdyż we wsi dopiero budowany jest wodociąg).
O problemach pani Marianny dowiedział się od jej sąsiadki Aliny Gieroń (która również pomaga niewidomej) radny powiatowy Krzysztof Malinowski z Konieczna. Pani Alina twierdziła, że zwracała się z prośbą do wielu osób i instytucji, ale bez odzewu. Dopiero po kontakcie z Malinowskim, jak opowiada, sprawy nabrały tempa.
– Skontaktowałem się z Ośrodkiem Pomocy Społecznej oraz Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie we Włoszczowie, czy nie można pomóc tej mieszkance. Okazało się, że nie, gdyż dochód tej dwuosobowej rodziny przekracza kryterium dochodowe i nie należy się jej zasiłek na remont domu, czy budowę łazienki. W PCPR poinformowano mnie, że mogą udzielić dofinansowania, ale na dostosowanie łazienki dla potrzeb osób niepełnosprawnych (na przykład likwidację progu w drzwiach, czy montaż poręczy) – opowiada wiceprzewodniczący Rady Powiatu Włoszczowskiego.
Radny Malinowski postanowił złożyć wniosek o pomoc do Fundacji Jesteśmy Blisko we Włoszczowie, która już wykonała kilka łazienek mieszkańcom powiatu włoszczowskiego, będącym w trudnej sytuacji materialnej.
– Opowiedziałem przedstawicielom tej fundacji o sytuacji pani Kluski. Złożyłem stosowne dokumenty. Okazało się, że ma nieuregulowany stan prawny nieruchomości i nie jest właścicielem domu, a to był podstawowy warunek, jaki wymaga fundacja przy tego typu pomocy – relacjonuje Krzysztof Malinowski.
Radny powiatowy wspólnie z rodziną Klusków postanowili, że założą sprawę w sądzie o zasiedzenie nieruchomości, która przez wiele lat (około 160) i wiele pokoleń była w posiadaniu różnych właścicieli, a dodatkowo dom położony jest w pasie drogowym.
- Wypełniłem stosowne wnioski i złożyłem je w Sądzie Rejonowym we Włoszczowie. Dołączyłem również podanie o przyznaniu tej pani bezpłatnego adwokata z urzędu, który będzie reprezentował panią Kluskę przed sądem. Wnioskowałem też o umorzenie kosztów sądowych z uwagi na trudną sytuację materialną tej rodziny. Sąd przychylił się do wszystkich moich wniosków – twierdzi Malinowski.
Sprawa przed sądem, jak mówi radny, rozpoczęła się w styczniu i obecnie dobiega końca.
– Czekamy na rozstrzygniecie – mówi Krzysztof Malinowski i dodaje, że z chwilą uzyskania wyroku sądu poinformuje Fundację Jesteśmy Blisko, że stan prawny tej nieruchomości jest już uregulowany.
- Będziemy czekać na decyzję fundacji w sprawie wybudowania łazienki. W razie, gdyby nie udało się uzyskać pomocy od fundacji, będziemy chcieli zainteresować tą sprawą Katarzynę Dowbor z programu telewizyjnego „Nasz nowy dom” - informuje radny.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ. OD PAŹDZIERNIKA BEZ DOWODU REJESTRACYJNEGO I OC
(Źródło:vivi24)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?