Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Leszczynach po zdrowie chodzą… z kijkami

/rzep/
Inicjatywa członkiń Koła Gospodyń Wiejskich w Leszczynach podoba się wójtowi gminy Górno, Przemysławowi Łysakowi.
Inicjatywa członkiń Koła Gospodyń Wiejskich w Leszczynach podoba się wójtowi gminy Górno, Przemysławowi Łysakowi. Archiwum
Taki sposób na spędzanie wolnego czasu znalazły członkinie Koła Gospodyń Wiejskich z Leszczyn, które mają nową pasję: nordic walking.

Wędrowanie z kijkami było pomysłem szefowej tej organizacji, Barbary Kundery, która najpierw spacerowała razem z koleżanką. Trzy miesiące temu maszerować zaczęły członkinie Koła Gospodyń Wiejskich. W ślad za nimi poszli mieszkańcy Leszczyn i Bęczkowa. Grupa liczy już około 10 osób, w tym 2 mężczyzn.

DROGA DO SUKCESU

Zainteresowanie nordic walking w gminie Górno to pokłosie ubiegłorocznego marszu "Trudna droga do wychowania". Udało się go zrealizować w ramach projektu współfinansowanego ze środków Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Projekt gminy Górno zajął wówczas drugie miejsce w Polsce na około 200 startujących podmiotów. Celem rajdu było pokazanie właściwych wzorców relacji między rodzicami a dziećmi. Do uczestników powędrowało sto par kijków, a wskazówek dotyczących technik chodzenia udzielał Jacek Tarnowski, wicemistrz Polski w nordic walking.

Barbara Kundera uprawiała ten sport już wcześniej, ale jak przyznaje, dopiero zajęcia ze specjalistą uświadomiły jej, że popełniała błędy. Dzięki pomocy instruktora szybko udało się je wyeliminować.

ZATRZYMA ICH TYLKO BURZA

- Codziennie chodzimy po 2 godziny. W tym czasie jesteśmy w stanie przemierzyć 10 kilometrów, bo z kijkami można przemieszczać się szybciej niż bez nich. Trening odwołujemy tylko wtedy, gdy pada obfity deszcz. Poprawiamy swoją kondycję i chudniemy. Efekty są widoczne. To bardzo przyjemny sport. Nie obciąża stawów i nie wymaga wysiłku - zdradza Barbara Kundera i poleca nordic walking wszystkim, którzy chcą w przyjemny sposób zadbać o zdrowie.

Jak podkreśla, podczas marszu można swobodnie rozmawiać i zwiedzać okolicę. Co najważniejsze, nie trzeba się przy tym martwić o swoje bezpieczeństwo. Kilka miesięcy temu w Bęczkowie udało się bowiem zrealizować ważne przedsięwzięcie: przy szkole i kościele powstał długo wyczekiwany chodnik. Podobne inwestycje przeprowadzono w Leszczynach. Poza dobrą infrastrukturą, liczą się też walory turystyczne gminy. Góra Stróżna czy Kraiński Grzbiet to wymarzone miejsca do uprawiania nordic walking.

Inicjatywę Koła Gospodyń Wiejskich z Leszczyn pochwala wójt Przemysław Łysak. - Na zachodzie nordic walking jest bardzo popularny, w Polsce dopiero zaczyna raczkować. Cieszę się, że mieszkańcy naszej gminy zainteresowali się tą aktywnością. Mogą zdrowo, kulturalnie i bezpiecznie spędzać wolny czas. Widać, jak pasja, działanie społeczne i dogodna infrastruktura układają się w całość - zauważa wójt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie