- Jestem bardzo zadowolony z tego, że wziąłem udział w tych zawodach, mimo tego, że 17 lutego miałem operacje skrócenia lewej nogi - opowiada. - Do 19 kwietnia byłem na rehabilitacji w Busku Zdroju. Ale ja nigdy się nie poddaję. Sprawdziłem swoje możliwości i pokonałem dystans 5,5 kilometra. Poprzez bieg chciałem też pokazać innym niepełnosprawnym, że nawet mając jakieś ograniczenia można uprawiać sport. W przyszłym roku zamierzam poprawić swój wynik.
Całe otoczenie Pawła podziwia jego determinację, silną wolę, podejmowanie ciągle nowych wyzwań. Mówią, że jest inteligentny, otwarty na świat i naukę nowych rzeczy.
Sam Paweł zdradza, że najbardziej marzy o znalezieniu drugiej połówki. - Umiem gotować, sprzątać, jestem opiekuńczy - wylicza swoje zalety. - Jeśli gdzieś żyje jakaś dziewczyna, która też ma niepełnosprawność i czuje się samotna, to może do mnie napisać, choćby na facebooku. Z druga bliską osobą jest łatwiej żyć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
