[galeria_glowna]
Do wypadku doszło, kiedy neoplan MPK linii nr 12 wiozący pasażerów w kierunku Podwiśniówki zjeżdżał ze skrzyżowania Jesionowej z Klonową. Gdy tył autobusu znajdował się na wewnętrznym pasie jezdni uderzył w niego volkswagen.
- Autobus jechał wolno, a volkswagen szybko i jego kierowca pewnie się zagapił skoro bez hamowania w niego wjechał - skwitował krótko przebieg zdarzenia właściciel mercedesa jadący za "dwunastką".
W wyniku zderzenia ranny został kierowca volkswagena. Nikomu spośród jadących autobusem nic się nie stało.
Wypadek spowodował spore utrudnienia w ruchu na ul. Jesionowej oraz zakorkował Klonową. I to na kilka godzin! Do 13.15 obie ulice były przejezdne tylko dzięki strażakom, którzy kierowali ruchem. Kierowcy, którzy stali w korkach, a wiedzieli, że wypadek wydarzył się kilka minut przed godziną 10 nie mogli się nadziwić, że to, co wygląda na kolizję przez tyle czasu nie jest uprzątnięte.
Zainteresowanych informujemy, że to efekt przeprowadzonej kilka miesięcy temu reorganizacji pracy w kieleckiej drogówce. Techników tego wydziału znających się szczególnie na rzeczy i będących bardzo szybko tam gdzie byli potrzebni zastąpiono technikami kryminalistyki, którzy mają wystarczająco dużo innych zadań. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy w piątek przedpołudniem dyżurowało dwóch. Jeden był w terenie, drugi miał inne, ważne i czasochłonne zajęcie w Kielcach.
To nie pierwszy taki wypadek na terenie powiatu. Szkoda, że przez tyle czasu nikt w dowództwie miejskiej policji nie wyciągnął z tego wniosków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?