Pierwsza trasa konna na Ponidziu już otwarta. Będą kolejne szlaki [ZDJĘCIA]

Dlaczego zdecydowano się na utworzenie konnej trasy na Ponidziu?

- Kilka lat temu zauważyliśmy, że osoby, które należą do klubu jeździeckiego w Pińczowie, poruszają się konno po naszym kompleksie leśnym. Nie było żadnych wyznaczonych ścieżek. Uznaliśmy, że to niedobrze ze względów bezpieczeństwa, zwłaszcza że w lesie są wykonywane różne prace. Trzeba było taki szlak wyznaczyć, żeby przejazdy były bezpieczne dla samych użytkowników. Teraz również administracja leśna będzie mieć wiedzę, na których drogach można napotkać kogoś na koniu - mówi Lech Drożdżowski, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Pińczów.

Trasa ma 10 kilometrów, jest oznakowana niebieskimi kropkami na białym tle. Przebiega w kompleksie leśnym pomiędzy miejscowościami Młodzawy, Skrzypiów, Michałów.

Jej uroczyste otwarcie odbyło się 10 listopada. Oprócz nadleśniczego Lecha Drożdżowskiego obecni na nim byli Zbigniew Kierkowski, starosta powiatu pińczowskiego, Marek Skomorowski, prezes Stadniny Koni w Michałowie, Andrzej Matysiak, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu i Antoni Chmielarski, prezes Klubu Jeździeckiego Ponidzie oraz przedstawiciele samorządów, lokalnych instytucji i organizacji oraz leśnicy. Nie zabrakło jeźdźców na koniach, którzy symbolicznie przejechali trasą szlaku.

>>>Pierwsza trasa konna na Ponidziu. Zobacz mapę

Warto dodać, że w trakcie realizacji jest porozumienie pod nazwą „Ponidzie w Siodle”. W ramach inicjatywy michałowskiej stadniny i powiatu pińczowskiego, przy współpracy Nadleśnictwa Pińczów, Zespołu Świętokrzyskich i Nadnidziańskich Parków Krajobrazowych oraz gmin Sobków, Imielno i Michałów powstaną kolejne szlaki konne. 20 października w Stadninie Koni w Michałowie w tej sprawie odbyło się spotkanie zainteresowanych stron z wojewodą świętokrzyskim Zbigniewem Koniuszem.

Czytaj więcej: Spotkanie na temat turystyki konnej w stadninie w Michałowie