Pierwsza tura w Świętokrzyskiem dla Kaczyńskiego

Najlepsze wyniki

Najlepsze wyniki

10 najlepszych wyników Prawa i Sprawiedliwości
1. Osiek - 71,32%,
2. Radoszyce - 67,39,
3. Baćkowice - 66,92,
4. Mniów - 66,05%,
5. Pawłów - 65,79%,
6. Łagów - 63,64%,
7. Bieliny - 62,30%,
8. Łopuszno - 62,02,
9. Koprzywnica - 61,90%,
10. Łoniów - 61.67%

10 najlepszych wyników Platformy Obywatelskiej
1. Kielce - 41,34%,
2 Sandomierz - 40,55%,
3. Starachowice - 39,16%, \
4. Skarżysko - 37,86%,
5. Suchedniów - 37,00%,
6. Ostrowiec - 36,64%,
7. Sitkówka - Nowiny - 34,63%,
8. Busko-Zdrój - 34,10%
9. Pińczów - 33,56%,
10. Końskie - 33,13%,

Podobnie jak w wyborach prezydenckich w 2005 roku, parlamentarnych w 2007 górą w województwie świętokrzyskim okazało się Prawo i Sprawiedliwość. W starciu dwóch faworytów w wyścigu prezydenckim zdecydowanie lepszy w naszym regionie okazał się prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Swojego największego rywala, marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego pokonał stosunkiem głosów 44,49 procent do 29,54 procent. Trzecią pozycję z bardzo dobrym wynikiem zajął kandydat Sojuszu Lewicy Demokratycznej i zarazem szef tej partii Grzegorz Napieralski, którego poparło 16,70 procent wyborców.

KACZYŃSKI MOCNY Z CAŁYM REGIONIE. KOMOROWSKI TYLKO W MIASTACH

Jarosław Kaczyński wygrał wyraźnie. Pokonał Bronisława Komorowskiego aż w 13 z 14 powiatów województwa. W niektórych z nich przewaga lidera PiS była potężna - przekraczała 30 punktów procentowych. Tak było na przykład w powiatach włoszczowskim - 31,26 procent i kieleckim ziemskim - 31, 24 procent. Jarosław Kaczyński zmiażdżył rywala w gminie Osiek w powiecie staszowskim, gdzie zagłosowało na niego aż 71,32 z uprawnionych! Ogromne poparcie przekraczające 60 procent lider PiS uzyskał aż w 14 ze 102 gmin województwa świętokrzyskiego.

Bronisław Komorowski zdołał pokonać swojego konkurenta jedynie w pięciu ze 102 gmin regionu. Co ciekawe, zwyciężył w dużych miastach - Kielcach, Starachowicach, Ostrowcu, Sandomierzu i Skarżysku. To są, jak się okazuje, główne ostoje Platformy Obywatelskiej w województwie zdominowanym przez elektorat Prawa i Sprawiedliwości. To jednak być może trochę stwierdzenie na wyrost, bo w Skarżysku marszałek Sejmu wypełniający obowiązki głowy państwa wygrał z Jarosławem Kaczyńskim zaledwie trzema głosami, choć w wyborach w tym mieście wzięło udział ponad 22 tysiące ludzi.

DOBRZE NAPIERALSKI, KIEPSKO PAWLAK

Znakomity wynik odnotował kandydat Sojuszu Lewicy Demokratycznej Grzegorz Napieralski, któremu przypadła trzecia pozycja w wyborach. Najlepiej wypadł on w gminie Ćmielów w powiecie ostrowieckim.
Zagłosowało tam na niego aż 28,40 procent wyborców.

Wybory w województwie świętokrzyskim okazały się porażką dla szefa Polskiego Stronnictwa Ludowego Waldemara Pawlaka. Wicepremier rządu zdobył poparcie na poziomie 3,36 procent. Ten wynik to autentyczna porażka ludowców, po pierwsze dlatego, że Świętokrzyskie uchodzi za jeden z mateczników tej formacji, bo drugie Polskie Stronnictwo Ludowe wygrało w regionie ostatnie wybory samorządowe. Najbliższe odbędą się już jesienią, dlatego wynik Pawlaka stanowi dla partii nie najlepszy prognostyk. Lider ludowców już tradycyjne najlepiej wypadł na południu województwa. Najwyższy rezultat odnotował w gminie Czarnocin, w powiecie kazimierskim - 19,40 procent.

Pozostali kandydaci byli daleko, daleko z tyłu za wymienioną czwórką. Zamykający wyborczą stawkę - Bogusław Ziętek z Polskiej Partii Pracy oraz Kornel Morawiecki z Solidarności Walczącej uzyskali śladowe poparcie. Były gminy - na przykład Opatowiec w powiecie kazimierskim, gdzie obaj kandydaci… nie uzyskali nawet jednego głosu.

Wybory prezydenckie w województwie świętokrzyskim, które odbyły się w ostatnią niedzielę przebiegały nadzwyczaj spokojnie. Nie odnotowano żadnych zakłóceń ciszy wyborczej. Frekwencja była podobna jak wyborach pięć lat temu i niestety nie była najwyższa. Do urn poszło 49,5 procent z uprawnionych do głosowania. Najwięcej ludzi wzięło udział w wyborach w Kielcach - 60,89 procent. Najmniej osób głosowało w szczególnie dotkniętej przez powódź gminie Dwikozy w powiecie sandomierskim - 35,60 procent.

4 lipca

4 lipca

W niedzielę, 4 lipca, odbędzie się druga tura wyborów prezydenckich. Zmierzą się w niej najlepsi w pierwszej turze - Bronisław Komorowski z Platformy Obywatelskiej, który uzyskał 41,54 procent głosów oraz Jarosław Kaczyński z Prawa i Sprawiedliwości, którego poparło 36,46 procent głosów.

ZWIERAJĄ SZYKI

Druga tura odbędzie się 4 lipca. Kluczem do sukcesu dla obu formacji prawicowych może być zdobycie elektoratu lewicy, który jak widać po wyniku wyborów okazał się całkiem spory. Nie wiadomo jeszcze, kogo zdecyduje się poprzeć Grzegorz Napieralski. Czołowi politycy świętokrzyskiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej są w tej sprawie podzielni. Większość z członków zarządu wojewódzkiego Sojuszu pytania o to, na kogo zagłosuje z drugiej turze odpowiadała, że albo jeszcze nie wie, albo czeka w tej sprawie na stanowisko partii.

Zwolennicy Jarosława Kaczyńskiego i Bronisława Komorowskiego zwierają natomiast szyki. W przyszłym tygodniu świętokrzyscy parlamentarzyści obu partii ruszają w teren. Na wielu spotkaniach z mieszkańcami w powiatach będą namawiać do głosowania na swojego kandydata. Jak się dowiedzieliśmy, jest raczej wykluczone, że przed drugą turą w regionie pojawi się marszałek Sejmu, jest natomiast bardzo prawdopodobne, że w Świętokrzyskie zawita prezes Prawa i Sprawiedliwości.