Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze ręczni Łomża Vive Kielce walczą o 17. w historii klubu Puchar Polski

Paweł Kotwica, kielcehandball.pl
Tak Talant Dujszebajew cieszył się ze zdobycia Pucharu Polski w 2019 roku w Poznaniu.
Tak Talant Dujszebajew cieszył się ze zdobycia Pucharu Polski w 2019 roku w Poznaniu. Grzegorz Dembiński/Polska Press
O 17. w historii i 12. z rzędu Puchar Polski będą walczyli w weekend w Lublinie piłkarze ręczni Łomża Vive Kielce. W sobotnim półfinale zmierzą się z Górnikiem Zabrze. Mecze na TVP Sport, tvpsport.pl i w aplikacji mobilnej TVP Sport.

W tym tygodniu w niedzielę i poniedziałek kielecki zespół nie trenował, ponieważ był na kwarantannie po wykryciu koronawirusa u zawodnika węgierskiego MOL-Pick Szeged, przeciwko któremu zagrał w Lidze Mistrzów. Nasi szczypiorniści mieli zajęcia we wtorek, a potem w środę, gdy dotarli już do norweskiego Elverum na mecz Ligi Mistrzów.

W czwartek drużyna trenera Talanta Dujszebajewa wygrała 31:22, w piątek rano trenowała jeszcze w Elverum i po południu wyleciała z Oslo. Prosto z lotniska w Warszawie, kielecka ekipa pojechała do Lublina, gdzie w weekend weźmie udział w zaległym z poprzedniego sezonu turnieju finałowym PGNiG Pucharu Polski. W Lublinie kielczanie nie zdążą przeprowadzić ani jednego treningu.

W sobotę, w półfinale, Łomża Vive Kielce zagra z Górnikiem Zabrze (godzina 13.30), z którym niedawno zmierzyło się na wyjeździe w meczu PGNiG Superligi, wygrywając 31:24.

- W półfinale zmierzymy się z Zabrzem, a niedawno rozgrywaliśmy mecz z tym zespołem na ich terenie. Wtedy to były dwie różne połowy – mówi bramkarz Łomża Vive Kielce, Mateusz Kornecki dla klubowej strony internetowej kielcehandball.pl. – Pierwszą prowadziliśmy dziesięcioma bramkami, ale Górnik pokazał, że nasza dziesięcio- czy piętnastominutowa obniżka skuteczności doprowadza do tego, że przewaga stopniała do czterech bramek. Jeżeli chcemy zagrać w finale Pucharu Polski, trzeba się skoncentrować przez całe 60 minut. Chcemy zdobyć puchar, więc nastawiamy się na dwa mocne mecze - dodaje wychowanek KSSPR Końskie.

- Nie możemy tracić koncentracji i musimy grać do końca. Nie będzie nam łatwo, bo po meczu Ligi Mistrzów w czwartek udajemy się bezpośrednio do Lublina – mówi trener Talant Dujszebajew. – Ale takie sytuacje mieliśmy już nie raz. Jesteśmy Łomża Vive Kielce, mamy szeroki skład i będziemy walczyć o zwycięstwo. Nikt nie wie, co wydarzy się w drugim z półfinałów. Wisła Płock ma problemy zdrowotne, niedawno mecz w Lidze Europy zagrały Azoty Puławy. Jestem pewny, że te dwa zespoły zagrają na najwyższym poziomie, a ten, który wygra, zasłuży na finał - kwituje szkoleniowiec.

W lubelskiej hali Globus nie zagra kontuzjowany Haukur Thrastarson, kontuzjowany w Elverum (czeka go w optymistycznym wariancie półtoramiesięczna przerwa), a mają tam dojechać zawodnicy, którzy nie polecieli do Norwegii: Sebastian Kaczor, Michał Olejniczak i Miłosz Wałach.

W drugiej parze zmierzą się Orlen Wisła Płock i Azoty Puławy (godzina 16). Puławianie są liderem PGNiG Superligi, płoczanie, z którymi nasza drużyna mierzyła się w ośmiu z dziewięciu ostatnich finałach, wszystkie wygrywając, zagra w Lublinie bez dwóch zawodników zakażonych koronawirusem, a także bez kontuzjowanych Michała Daszka oraz Predraga Vejina i Davida Fernandeza. W ostatniej chwili Nafciarze zakontraktowali 18-letniego prawego rozgrywającego Telekomu Veszprem, Zorana Ilicia. Orlen Wisła ma jeszcze większy deficyt treningów, niż kielczanie, bo treningi, po kilkudniowej przerwie spowodowanej kwarantanną, wznowiła dopiero w środę.

W niedzielę zwycięzcy półfinałów zagrają o trofeum. Wszystkie mecze pokaże TVP Sport.

Kielecki klub jest rekordzistą, jeśli chodzi o zdobywanie Pucharu Polski - ma ich już 16. Nasi szczypiorniści wygrywali 12 jego ostatnich edycji, są w tych rozgrywkach niepokonani od 2009 roku.

W ubiegłym roku w finale Pucharu Polski, który był rozgrywany w Poznaniu, nasza drużyna pokonała Orlen Wisłę 26:25.

Program turnieju finałowego
3 października (sobota) – półfinały
Godzina 13.30: Łomża Vive Kielce – Górnik Zabrze
Godzina 16: Azoty Puławy – Orlen Wisła Płock

4 października (niedziela)
Godzina 18: mecz finałowy.

Transmisje meczów na TVP Sport.

ZOBACZ>>> Jest wstępna diagnoza kontuzji Haukura Thrastarsona

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie