MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Kędziora: Bard ze Starachowic z festiwalowymi sukcesami

Iwona Ogrodowska - Ogórek
- Moje utwory to autoportret, obserwacja siebie samego - mówi starachowiczanin Piotr Kędziora.
- Moje utwory to autoportret, obserwacja siebie samego - mówi starachowiczanin Piotr Kędziora. I. Ogrodowska - Ogórek
Starachowiczanin Piotr Kędziora to muzyk, o którym coraz głośniej po jego kolejnych festiwalowych sukcesach.

Iwona Ogrodowska-Ogórek: * Dlaczego zdecydował się Pan na udział w Festiwalu Sztuk Różnych Bieszczadzkie Anioły w Cisnej?

- Jestem zapalonym turystą. Dotychczas jeździłem w Tatry, a nigdy nie byłem w Bieszczadach. Postanowiłem to zmienić, a festiwal to było takie dwa w jednym. Jest to konkurs, w którym każdy może wziąć udział. Było nas około 40 wykonawców i przez cały dzień trwały przesłuchania.

* Co dla Pana oznacza ta wygrana?

- Oznacza akceptację przez środowisko. Jednym z członków jury festiwalu był ceniony przeze mnie poeta i kompozytor Jacek Kleyff, który zaczął mnie promować w swoich audycjach radiowych. W nagrodę w przyszłym roku podczas festiwalu zaprezentuję swój autorski koncert.
* Czy już w dzieciństwie myślał pan o tym, by śpiewać?

- Jako mały chłopiec nie myślałem o tym, choć pochodzę z rodziny o muzycznych tradycjach. Mój tata był muzykiem ludowym, dziadek również. W domu było dużo instrumentów muzycznych, tuby, puzony, nawet organy kościelne. Pamiętam, jak w szkole podstawowej kolega słuchał utworów Jacka Kaczmarskiego, mnie spodobała się piosenka "Nasza klasa", nauczyłem się ją wykonywać i tak to się zaczęło.

* Został pan doceniony na wielu festiwalach, uzyskując pochlebne recenzje.

- Nie zawsze są wygrane. Jestem przygotowany na porażkę. Konkursy to loteria. Jurorzy mają swoje gusty i sympatie do wykonawców, których promują. Nie zawsze jest tak, że wszyscy mają równe szanse.

* Jest pan autorem słów i muzyki do wykonywanych przez siebie utworów. O czym pan śpiewa?

- Moje utwory to autoportret, obserwacja siebie samego. Śpiewam o problemach społecznych, ale motyw główny to walka dobra ze złem, która toczy się w człowieku. Muzyka, jaką wykonuję, to muzyka trudna, niszowa, skierowana do wrażliwego słuchacza. Nie jest to muzyka "do kotleta".

* Pasje i zainteresowanie?

- Zajmuję się amatorsko fotografią. Podczas festiwali fotografuję wykonawców i publiczność. Chciałbym zorganizować wystawę fotografii "Ballada w obiektywie". Lubię podróżować i zwiedzać ruiny, niekoniecznie ruiny zamków. Lubię poznawać ludzi podczas swoich wycieczek, często są to znajomości, które pozostają na lata.

* Dziękuję za rozmowę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie