Plakat prezydenta Dudy zawisł nad znakiem drogowym

W środę jeden z naszych czytelników zaobserwował montaż wyborczego baneru w gminie Łączna. - Poinformowałem tę osobę o prawdopodobnym złamaniu prawa, gdyż nie można zamieszczać baneru kandydatów na znaku drogowym. Odwraca to uwagę osoby kierującej. Wytłumaczyłem temu panu, że lepiej by to zdemontował, lecz się upierał mimo mojej porady. Poleciłem mu zawieszanie plakatów na tablicach informacyjnych, które do tego są przeznaczone, a nie na znaku. Niestety, ta osoba zignorowała mnie... i odeszła z drabiną - opowiada nasz czytelnik.

Na specjalnej konstrukcjiCo ciekawe, do słupków, na których zamontowany został znak, monter doczepił dodatkową konstrukcję, a dopiero na niej rozpiął plakat Andrzeja Dudy. Czy to legalne? - zapytaliśmy Dariusza Zarychtę, naczelnika wydziału transportu i komunikacji w starostwie powiatowym w Skarżysku - Kamiennej. - Różne rzeczy widziałem, ale z taką sytuacją spotykam się pierwszy raz. Wszystko wskazuje na to, że doszło do samowolki. Po pierwsze, wieszać żadnych plakatów na znakach drogowych nie wolno, po drugie, te drogi należą do powiatu i prawdopodobnie doszło do bezprawnego zajęcia pasa drogowego. Jeśli ktoś chce cokolwiek umieścić w tym pasie, powinien otrzymać zgodę i za to zapłacić - wyjaśnia Dariusz Zarychta.

Wolna amerykankaRozwieszanie banerów i plakatów przed wyborami od lat stanowi problem. Bo dokonujący tego ludzie często łamią przy okazji przepisy. Nie raz pisaliśmy o materiałach wyborczych, wieszanych nocą na prywatnych posesjach, przybijanych pinezkami do drzew czy umieszczanych w innych, niedozwolonych miejscach lub bez zgody właścicieli. Miejmy nadzieję, że odpowiednie służby zareagują.