Spokojną rundę wiosenną jędrzejowianie zapewnili sobie dobrą grą w rundzie jesiennej, gdy wywalczyli 34 punkty (10 zwycięstw, cztery remisy, trzy porażki). Jako jedna z dwóch drużyn w całym sezonie (drugą jest Neptun Końskie) piłkarze z Jędrzejowa wygrali w Połańcu z Czarnymi, którzy potem awansowali do trzeciej ligi.
W rundzie rewanżowej było nieco gorzej (22 punkty, sześć wygranych, cztery remisy, siedem przegranych), ale miało na to wpływ odejście kilku bardzo doświadczonych piłkarzy, z Łukaszem Szymoniakiem na czele. - Jesteśmy im wszystkim bardzo wdzięczni, że zapewnili nam spokojną wiosnę. Ale postanowiliśmy zmienić filozofię budowania drużyny, w drugiej rundzie więcej grali nasi wychowankowie - mówi prezes Naprzodu, Krzysztof Majchrzak.
- Odmłodziliśmy drużynę z pełną premedytacją, ale myślę, że to się opłaciło. Utrzymanie drużyny było tańsze, a efekt niewiele gorszy, prezentowaliśmy się przyzwoicie, a piąte miejsce na koniec sezonu jest bardzo dobre. Młodzi chłopcy mocno rywalizowali między sobą o miejsce w składzie, a gdyby w zespole byli rutyniarze z zewnątrz, nie mieliby szans na grę. Przez te pół sezonu nabrali doświadczenia i jestem przekonany, że w następnym sezonie będą się prezentowali jeszcze lepiej. Dlatego nie będzie w tej drużynie żadnych zmian. Na spotkaniu, które mieliśmy na zakończenie sezonu, wszyscy zadeklarowali chęć pozostania w Naprzodzie i nie będziemy sprowadzać żadnych zawodników spoza Jędrzejowa - mówi Krzysztof Majchrzak. - Cieszę się, że mamy w zespole sporo wychowanków, większość z nich jest związana z Naprzodem od ósmego roku życia - dodaje.
Sytuacja finansowa jednego z trzech czwartoligowców z powiatu jędrzejowskiego nie powinna sie pogorszyć. Jak mówi prezes Naprzodu, jego klub może liczyć na grono dotychczasowych sponsorów, a cały czas trwają poszukiwania nowych. Budżet klubu jest stabilny. - Na pewno nie grozi nam bankructwo. Staramy się przede wszystkim mądrze gospodarować tym, co mamy i przed wydaniem oglądać dokładnie każdą złotówkę. Ten zakończony niedawno sezon pokazał nam, że można znaleźć oszczędności, nie wydawać pochopnie pieniędzy na obcych, nie związanych z Jędrzejowem zawodników, a postawić na młodszych, tutejszych i tańszych - tłumaczy Krzysztof Majchrzak.
Piąte, zadowalające miejsce Naprzodu w czwartej lidze, stworzyło dobrą aurę dla przypadających w tym roku obchodów 90-lecia jednego z najstarszych klubów w województwie świętokrzyskim (starszy jest tylko założony w 1924 roku Orlicz Suchedniów, z tego samego, 1928 roku, jest Granat Skarżysko-Kamienna).
Oficjalne obchody jubileuszu Naprzodu Jędrzejów zaplanowano na weekend 14-15 września.Zapowiada się mnóstwo atrakcji.
- Chcemy zagrać towarzyski mecz z drużyną z ekstraklasy. Planowałem zaprosić Górnika Zabrze, mam tam dobre kontakty, ale to nie wypaliło. Pracujemy nad tym, jeśli nie uda się zorganizować drużyny z najwyższej ligi, to spróbujemy zagrać z drużyną pierwszoligową - zdradza Krzysztof Majchrzak.
Poza meczem Naprzód - zaproszona drużyna, w ramach jubileuszu odbędzie się wielki festyn dla kibiców i mecz oldbojów jędrzejowskiego klubu. - Chcemy dobrze się przygotować do obchodów i zapewnić naszym kibicom ciekawe atrakcje - kończy prezes Naprzodu.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: REGIONALNY PUCHAR POLSKI. Był gwiazdją Lecha. Właśnie zdobył puchar z Polonią
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?