Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po gigantycznych korkach na "siódemce" drogowcy przepraszają

Paulina Baran
Tak wyglądał korek na "siódemce" we wtorek w godzinach popołudniowych.
Tak wyglądał korek na "siódemce" we wtorek w godzinach popołudniowych. Dawid Łukasik
We wtorek pisaliśmy o gigantycznych korkach tworzących się na drodze krajowej numer 7 pomiędzy Tokarnią, a Chęcinami. Zatory spowodowała niezrozumiała decyzja drogowców, żeby prace prowadzić w godzinach szczytu, a nie na przykład w nocy. Kierowców oburzał także fakt, że nikt nie poinformował ich o planowanych robotach, przez co nawet nie próbowali omijać remontowanego mostu.

Czytaj również:
Drogowcy zablokowali "7" koło Chęcin. Gigantyczne korki

Tomasz Mączyński zastępca dyrektora do Spraw Zarządzania Drogami i Mostami kieleckiego Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad tłumaczył, że kierowcy nie zostali poinformowani o planowanych pracach, ponieważ most uległ nagłej awarii i prace trzeba było wykonywać szybko.
- Sytuacja była awaryjna i zwyczajnie nie mieliśmy czasu, żeby powiadomić użytkowników dróg. Bardzo przepraszamy wszystkich kierowców i mamy nadzieję, że takie sytuacje nie będą miały miejsca w przyszłości - mówił Mączyński.

Przy okazji zatorów na „7” koniecznie musimy przypomnieć, że kilka miesięcy temu identyczne problemy mieli także kierowcy, którzy utknęli w gigantycznych korkach w Morawicy, gdzie także w godzinach szczytu remontowano most.
- To była zupełnie inna sytuacja wynikająca z błędu wykonawcy - mówił dyrektor Mączyński. Wyjaśniał, że wykonawca na własną rękę zmienił termin wykonania prac i poniósł już tego odpowiednie konsekwencje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie