Po pożarze basenu w Sędziszowie. Samorząd chce odbudować obiekt. Ile to będzie kosztować? Zobacz film i nowe zdjęcia

Po wielkim pożarze basenu w Sędziszowie. Samorząd chce odbudować obiekt

Mija trzecia doba po wielkim pożarze basenu w Sędziszowie. Obecnie, na miejscu zdarzenia pracuje technik kryminalistyki z pomocą strażaków. Biegły ma ustalić i ocenić jakie były przyczyny tego zdarzenia.

Przypomnijmy, pożar pływalni wybuchł w niedzielę, 10 lipca około godziny 1.30 w nocy. Z żywiołem walczyło 21 zastępów strażackich. Obiekt spłonął doszczętnie. Dogaszanie trwało przez całą niedzielę. Zdarzenie relacjonowaliśmy na bieżąco:

Jak podkreśla burmistrz Sędziszowa Wacław Szarek:

- Był to przerażający widok. Dzięki szczególnej odwadze, zaangażowaniu i wielkiej determinacji straży, doszczętnie spalił się tylko ten jeden obiekt - hala basenowa, wraz z zawaleniem dachu. Pozostałe obiekty na szczęście udało się uchronić - przyznał burmistrz i dodał:

- Na terenie naszej gminy nie przeżyliśmy jeszcze takiego wielkiego, tragicznego wydarzenia - mówił burmistrz.

Będzie odbudowa
Jak poinformował Wacław Szarek, samorząd gminy Sędziszów chce odbudować ten obiekt. Są już także pierwsze, szacunkowe koszty.

- Jako samorząd, po bardzo szybkich konsultacjach wspólnie z radą miejską i urzędem gminy, podjęliśmy decyzję, że idziemy w kierunku odbudowy tego obiektu. Oczywiście jest to zamierzenie wielkie, bo szacowane na dzisiaj przez fachowców, wstępne koszty to kwota między 14, a 16 milionów złotych, aby móc to wszystko odtworzyć przy dzisiejszych cenach - mówił burmistrz.

W poniedziałek, 11 lipca zebrał się Gminny Zespół Zarządzania Kryzysowego. Gremium dyskutowało między innymi nad tym, co zrobić i jak działać, aby w przyszłości takie zdarzenia nie miały miejsca.

- Wczoraj na szybko zebrał się Gminny Zespół Zarządzania Kryzysowego, w którym wzięli udział między innymi: wicewojewoda świętokrzyski Rafał Nowak, komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej generał Krzysztof Ciosek, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej Mariusz Stolarczyk, starosta Paweł Faryna wraz z naczelnikiem wydziału zarządzania kryzysowego, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, kierownik zakładu energetycznego. W spotkaniu wzięły udział także wszystkie nasze służby i jednostki, takie jak Ośrodek Sportu i Rekreacji, zakład usług komunalnych, wszyscy naczelnicy wydziału zarządzania kryzysowego, jak też prezydium Rady i przewodniczący poszczególnych komisji Rady Miejskiej.

- Nie spotkaliśmy się po to, by ustalać przyczyny zdarzenia, bo w tej chwili ustala to policja. Ostateczną przyczynę pożaru będą ustalać biegli. Podczas poniedziałkowego spotkania chcieliśmy ocenić co mogło być tą przyczyną, ale jednocześnie od razu zastanowić się na przyszłość, co zrobić, aby takie zdarzenie nigdy się nie powtórzyło, a jeśli by się powtórzyło to jak reagować. Chcieliśmy wyciągnąć wnioski, takie jak między innymi kwestia dostępu do wody. Chodzi tu o zasady wyłączania obiektów od energii elektrycznej, żeby było ciągłe zasilanie naszych ujęć wody, bo tu pojawił się taki problem, ale myślę że jest to do wypracowania. Ponadto, w docelowym budynku – na basenie, widać że są potrzebne czujniki dymu, mimo że ktoś powie: „Basen się pali?” - trudno to ludziom nawet zrozumieć - przyznał Wacław Szarek.

Zorganizują zbiórkę

Burmistrz Sędziszowa poinformował, że w przyszłości zostanie zorganizowana zbiórka, która ma wspomóc odbudowę pływalni.

- Zdecydowaliśmy, że ogłosimy zbiórkę publiczną na odbudowę basenu. Cieszy nas fakt, że bardzo wiele podmiotów, instytucji i pojedynczych osób deklaruje wsparcie. Będziemy występować o pomoc do wszystkich instytucji o uruchomienie rezerw celowych na takie klęski żywiołowe, do wojewody, rady ministrów, do pana premiera, być może także do ministra sportu. Chcemy także wystąpić o pomoc do przedsiębiorców i gmin z naszego województwa i nie tylko. Tak jak kiedyś myśmy uczestniczyli i pomagali przy różnych tragicznych zdarzeniach, wspomagaliśmy na terenie innych miejscowości w Polsce, tak teraz mamy nadzieję, że ta pomoc przyjdzie również z drugiej strony - mówił burmistrz i dodał:

- Chcemy, aby biegły jak najszybciej określił przyczynę tego zdarzenia, czy da się uratować choćby część budynku: fundamenty, podziemie. Chcemy jak najszybciej oszacować straty, a następnie jak najszybciej wystąpić do firm ubezpieczeniowych o odszkodowanie oraz o środki z innych źródeł potrzebnych na odbudowę - mówił na koniec burmistrz Wacław Szarek.

Zobacz nowe zdjęcia z terenu spalonego basenu w Sędziszowie