Wyrok 15 lat po zabójstwie babci w Bodzentynie
Proces dotyczył zdarzeń z kwietnia 2022 roku. W drugi dzień świąt wielkanocnych policjanci dostali sygnał o tym, że w jednym z domów w Bodzentynie (powiat kielecki) odkryto ciało 89-letniej kobiety. Wiadome było, że ktoś przyczynił się do jej śmierci – starsza pani leżała w łóżku przykryta kołdrą, na głowie miała obrażenia zadane tępym narzędziem, ślady po uderzaniach były także na całym ciele.
Przemyślane działanie
O zabójstwo kobiety prokuratura oskarżyła wnuka 89-latki – wówczas 20-letniego mężczyznę. Podczas procesu przed Sądem Okręgowym w Kielcach mężczyzna tłumaczył, że ich babcia – w jego ocenie – nie była dobrym człowiekiem. - O mojej zmarłej mamie mówiła, ze to „ruska kur…” a o nas, że jesteśmy ruskimi bękartami. Dwa dni przed tym zdarzeniem kazała mi się iść powiesić. To przez babcie w domu były ciągłe awantury – wyjawił przed sądem oskarżony.
Feralnego dnia, jak ustalił sąd, 20-latek poszedł do babci z konkretnym zamiarem. - Do ataku na babcię doszło w chwili, gdy miał to pan wszystko przemyślane. W pewnym momencie pan się nawet wycofał i odszedł, ale wrócił i dalej uważał, że nie ma innego wyjścia tylko to zrobić, pozbawić życia babcię. A nie musiał pan. To była starsza kobieta, mogła w spokoju doczekać końca swoich dni – tłumaczył sędzia Kamil Czyżewski podczas ogłaszania wyroku we wtorek, 6 czerwca przed Sądem Okręgowym w Kielcach.
Według aktu oskarżenia, 20-latek zadał kobiecie obuchem siekiery cios w głowę, który pozbawił starszą panią życia. Następnie ułożył babcię w łóżku, przykrył kołdrą i zajął jeszcze ciosy obuchem po całym ciele. Po wszystkim zabrał jej pieniądze – w sumie około 10 tysięcy złotych, które – jak zaznaczał – wydał na alkohol i narkotyki.
- Miał pan inne możliwości, nie musiał pan mieszkać z babcią. Mógł pan znaleźć inne mieszkanie, pracę. A tymczasem i pan i brat to takie lelum polelum: za bardzo się nie narobić, wyspać, pieniądze – jak są to wydać na używki. To jest całkowicie niedopuszczalne – podkreślał sąd.
Kara adekwatna
Sąd wysoce negatywnie ocenił zachowanie mężczyzny także po zabójstwie babci. - Pan spał dwa dni mając ciało babci praktycznie za ścianą! To pokazuje, że nie bardzo przejął się pan tym, co zrobił – zaznaczył sędzia Czyżewski.
Jednocześnie też sąd wskazał, że proponowana przez prokuratora kara 25 lat więzienia jest w zasadzie karą eliminacyjną, z kolei zaś kara 12 lat pozbawienia wolności byłaby - ocenie sądu – za niska. - Piętnaście lat pozbawienia wolności to kara adekwatna, będzie miał pan czas, żeby przemyśleć swoje zachowanie, zmienić się i wrócić do społeczeństwa jako nowy człowiek – ocenił sąd.
Wyrok nie jest prawomocny.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?