Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogrzeb 109-letniego majora Leona Kalety. Spoczął z najwyższymi honorami na cmentarzu w Imielnie. Zobacz zdjęcia

Aleksandra Boruch
Aleksandra Boruch
Trwają uroczystości pogrzebowa majora Leona Kalety.
Trwają uroczystości pogrzebowa majora Leona Kalety. Kamil Bielaszewski
W piątek, 7 stycznia o godzinie 14 rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe majora Leona Kalety - najstarszego mieszkańca województwa i najstarszego żyjącego dotąd żołnierza w Polsce. To wyjątkowy człowiek i niezwykła postać. Spoczął z najwyższymi honorami w rodzinnym grobie na cmentarzu w Imielnie. W uroczystości uczestniczyło mnóstwo osób: rodzina, przyjaciele, sąsiedzi, a także przedstawiciele władz samorządowych i wojskowi. Major Leon Kaleta zmarł we wtorek, 4 stycznia w wieku niespełna 110 lat. Jego urodziny przypadają 1 lutego.

Pogrzeb najstarszego mieszkańca województwa świętokrzyskiego majora Leona Kalety

Proboszcz parafii świętego Mikołaja w Imielnie, ksiądz Mariusz Koza w swojej homilii wspominał swoje liczne spotkania z majorem:

- Przez wiele lat, każdego miesiąca przed południem odwiedzałem jego dom z posługą świętych sakramentów. A on zawsze przygotowany, zawsze na baczność, z wielkim szacunkiem przyjmował kapłana, który przynosił mu Chrystusa. Dzisiaj już przemierzając drogi parafii, również przechodząc po Sobowicach musiałem ominąć dom pana Leona. Sama oprawa dzisiejszej uroczystości wskazuje, że żegnamy człowieka wielkiego, żegnamy naszego bohatera, ale żegnamy też człowieka wielkiego ducha. Człowieka niezłomnej wiary, wiary do której tak w sposób oczywisty, prosty i bezpośredni się przyznawał

- mówił ksiądz proboszcz.

Dodał, że śmierć nigdy nie przychodzi w odpowiednim czasie, zawsze pozostaje po niej ból i żałoba. Nawet jeżeli jest to 110 pięknie przeżytych lat.

„_Twoje odejście to nieodżałowana strata, ale będziemy Cię nosić w sercach i swojej pamięci. Choć dziś się żegnamy to jesteśmy pełni wiary w to, że się spotkamy w domu Pana._” - usłyszeliśmy w liście pożegnalnym od rodziny zmarłego.

W imieniu wojewody świętokrzyskiego Zbigniewa Koniusza, specjalny list ze słowami pożegnania odczytała była posłanka, doradca wojewody świętokrzyskiego Maria Zuba:

Z ogromnym smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci majora Leona Kalety. Zasłużonego żołnierza polskiej armii, który swoim życiem na stałe wpisał się w historię naszego kraju i z wielkim zaangażowaniem bronił suwerenności i niepodległości ojczyzny. Kilkakrotnie miałem okazję spotkać się z panem Leonem i spotkania te wspominam z podziwem i szacunkiem, ponieważ mimo sędziwego wieku pan Leon doskonale pamiętał mnóstwo szczegółów z czasów wojny, ale też świetnie orientował się jakie inwestycje należy wykonać w miejscowości, w której mieszkał, żeby mieszkańcom żyło się lepiej. Swoim bogatym życiem i doświadczeniem mógłby obdarzyć wiele osób.”

Pan Leon jako młody człowiek rozpoczął służbę wojskową w Korpusie Ochrony Pogranicza. W kampanii wrześniowej był żołnierzem Piechoty Legionów. Aktywnie zaangażowany w działalność Batalionów Chłopskich oraz Armii Krajowej.

Major Leon Kaleta to również osoba zaangażowana w pomoc społeczną, był inicjatorem wprowadzenia nowych rozwiązań technologicznych jako pionier elektryfikacji wsi mocno wspierał budowę szkoły oraz podkreślał wagę działalności Solidarności.

Za swoje zasługi został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Świadek na ślubie dziadków
Majora Leona Kaletę żegnał wójt gminy Imielno Zbigniew Huk, który zdradził, że losy jego rodziny w wyjątkowy sposób łączą się z życiem pana Leona:

- Dla całej społeczności Sobowic i całej gminy Imielno to smutny dzień. Żegnamy człowieka, który był naszą chlubą i naszym bohaterem. Czekaliśmy już na 110 urodziny pana Leona i niestety się nie doczekaliśmy – mówił wójt Zbigniew Huk i dodał:

- Pan Leon był świadkiem na ślubie moich dziadków. Przed wojną mój dziadek i pan Leon byli kolegami. O ile się nie mylę, ślub odbył się w 1936 roku. Znaliśmy się z panem Leonem bardzo dobrze, widywaliśmy się podczas jego urodzin, ale także przy innych uroczystościach. Zawsze z respektem i dumą do niego podchodziłem. Pan Leon dzielił się wieloma opowieściami, mogliśmy się od niego naprawdę wiele nauczyć. To bohater dla naszej miejscowości. Duma i chluba dla naszej gminy, dlatego jako mieszkańcy podchodzimy do jego odejścia z wielkim smutkiem. Postać wyjątkowa i nietuzinkowa, która na trwałe pozostanie w pamięci naszej gminy.

Mieszkańcy wspominają pana Leona jako człowieka bardzo dobrego, ale również osobę z dużym poczuciem humoru – sam potrafił powiedzieć coś w sposób spokojny co wszystkich rozbawiło.

Obecny podczas uroczystości pogrzebowej starosta jędrzejowski Paweł Faryna wspominał:

- Co roku byliśmy na urodzinach pana Leona. Z tymi chwilami wiążą się wspaniałe opowieści, którymi się z nami dzielił, które opowiadał. Jeśli chodzi o pamięć – miał ją rzeczywiście niesamowitą. Pan Leon był naszym bohaterem, który walczył o niepodległość naszej ojczyzny. Najstarszy mieszkaniec powiatu jędrzejowskiego i najstarszy żyjący żołnierz, patriota. Musimy pamiętać o bohaterach. To wielka strata. Dziękujemy za to, że był, a ja osobiście dziękuję za to, że go poznałem

– przyznał starosta Paweł Faryna.

Majora Leona Kaletę żegnała pogrążona w żałobie rodzina, przyjaciele, sąsiedzi, przedstawiciele władz, liczni wojskowi, przedstawiciele policji i strażaków, liczne poczty sztandarowe i wielu innych. Organistą podczas pogrzebu był Leszek Wawrzyła, nauczyciel muzyki, radny Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego, który niejednokrotnie śpiewał i grał podczas urodzin pana majora.

Cześć jego pamięci!

O śmierci pana Leona informowaliśmy państwa tutaj:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie