Pogrzeb Michała Imosy w Busku-Zdroju. Malarza, poetę i dziennikarza żegnały tłumy ludzi. Zobaczcie zdjęcia z ostatniego pożegnania

Michał Imosa zmarł w nocy ze środy na czwartek, z 3 na 4 maja 2023 roku. Był dziennikarzem, malarzem, poetą, wielką osobowością na Ponidziu. Miał blisko 71 lat. Przez lata pracował w "Echu Dnia".
O jego śmierci informowaliśmy a bieżąco.

W sobotą 6 maja wokół kaplicy na cmentarzu w Busku-Zdroju zgromadziły się tłumy ludzi. Zmarłego żegnała najbliższa rodzina oraz wielu mieszkańców Nowego Folwarku gdzie żył przez lata zmarły, Buska-Zdroju, Pińczowa i całego Ponidzia. Wśród żegnających Michała Imosę był europoseł Adam Jarubas, starostowie - buski Jerzy Kolarz i pińczowski Zbigniew Kierkowski. Był burmistrz Buska-Zdroju Waldemar Sikora, wiceburmistrz Michał Maroński, znany poeta i przyjaciel zmarłego Adam Ochwanowski i wielu innych.

Homilię wygłosił znany na Ponidziu kapłan, ksiądz prałat Franciszek Berak. Mówił barwnym życiu Michała Imosy, jego twórczości, poczuciu humoru. Podkreślał wielką rolę jaką odegrał Michał Imosa jako dziennikarz przez lata opisując życie Ponidzia.

Podczas ostatniego pożegnania padał ulewny deszcz. Bóg płaczem żegna Michała, wielka szkoda, że odszedł na zawsze - mówili żałobnicy.

Zobaczcie galerię zdjęć z pogrzebu

Michał Imosa rodzinnie związany był z Buskiem, ale od lat mieszkał w Nowym Folwarku koło Buska-Zdroju. Przez lata pracował jako dziennikarz w "Echu Dnia" przygotowując teksty z całego Ponidzia - z powiatów buskiego, pińczowskiego i kazimierskiego.

Od lat też pisał wiersze i malował. W domu w Nowym Folwarku założył prywatną galerię sztuki „Imosowa Pecyna”, w której można podziwiać jego unikalne „portrety w chomątach”. Jeden z takich portretów towarzyszył jego prochom w ostatniej drodze.

Michał Imosa zwykł mawiać o sobie z humorem "wielki obraźnik". Wiele lat uprawiał zawód dziennikarza, ale napisał też ponad tysiąc wierszy. To nietuzinkowa, barwna postać. Człowiek życzliwy, serdeczny, z kapitalnym poczuciem humoru.

Michał Imosa pochodził z bardzo znanej w Busku rodziny. Jego ojciec był jednym z twórców Parku Zdrojowego w Busku, rodzina mieszkała w domu, od lat nazywanym "Imosówką", który zna chyba każdy mieszkaniec Buska.

Zobaczcie galerię zdjęć z pogrzebu