MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Policjant z poważnymi zarzutami - między innymi gwałtu!

/minos/
Cztery zarzuty, w tym zgwałcenia kobiety i pozbawienia jej wolności prokurator postawił we wtorek policjantowi z Buska. Funkcjonariusz jest już zawieszony, najprawdopodobniej czeka go pożegnanie z mundurem.

On ma 36-lat, jest policjantem buskiej drogówki z pięcioletnim stażem. Ona ma lat 27.
- To historia miłosna, z którą zawód podejrzanego nie ma nic wspólnego. Policjant rozwodnik poznał kilka lat temu kobietę. Jakiś czas temu ona znalazła kogoś innego. W jej przekonaniu związek z funkcjonariuszem się zakończył, ale mężczyzna nie mógł się z tym pogodzić - opowiada prokurator Cezary Kiszka, szef Prokuratury Rejonowej w Busku-Zdroju.

W ostatnią niedzielę po godzinie 19 kobieta zgłosiła się do buskiej komendy opowiadając, że dzień wcześniej została zgwałcona. 36-letniego funkcjonariusza zatrzymała "policja w policji" czyli Biuro Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji w Warszawie. Zaczęły się długie przesłuchania jego i kobiety. Odtwarzanie wydarzeń z soboty, kiedy to mężczyzna miał dzień wolny od służby. We wtorkowe popołudnie prokurator Cezary Kiszka opowiadał: - Według naszych ustaleń, w sobotę mężczyzna będąc pod wpływem alkoholu zabrał kobietę z ulicy do swego domu i tu doszło do eskalacji konfliktu.
Według śledczych kobieta miała zostać zgwałcona, jej ręce skrępowane z tyłu taśmą klejącą, a telefon komórkowy zniszczony.

- Mężczyzna usłyszał cztery zarzuty. Gwałtu i spowodowania uszkodzeń ciała, pozbawienia wolności, zniszczenia telefonu komórkowego, a także wielokrotnego naruszenia nietykalności cielesnej, bo według naszych ustaleń w ciągu ostatniego pół roku nie raz zdarzyło mu się podnieść rękę na 27-latkę - tłumaczy prokurator Cezary Kiszka.

- 36-letni policjant na wniosek komendanta powiatowego został już zawieszony w czynnościach służbowych. Gdy drogą oficjalną dotrą do nas informacje o postawieniu mężczyźnie zarzutów, wdrożona zostanie procedura wydalenia go ze służby - mówi podkomisarz Kamil Tokarski z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.
Śledczy wystąpili do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie funkcjonariusza, któremu może grozić nawet 12 lat więzienia.Sąd przychylił się do wniosku. We wtorkowe popołudnie policjant został tymczasowo aresztowany.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie