FART reprezentował pierwszy skład drużyny z: Miłoszem Zniszczołem, Mati Zarankiewiczem, Krzysztofem Makarykiem, Grzegorzem Sochaczewem, Michałem Kozłowskim (trenerem), Marcinem Sopko, Kacprem Bielickim, Adrianem Staszewskim, Tomaszem Drzyzgą i Martą Radzimowską. Podczas imprezy policjanci z komisariatu II wykonywali zdjęcia do kartoteki oraz pobierali odciski palców, obyła się też licytacja prac. Wstępnie zebrano ponad 2 tysiące złotych, ale licytacje trwały do wieczora. - Impreza miała być kameralna, szkolna, ale w przyszłym roku zorganizujemy ją z większym rozmachem dla wszystkich, którzy będą chcieli zagrać na sportowo w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy - powiedział nam Ryszard Mańko, dyrektor szkoły.
Pierwszy raz w historii Wielkiej Orkiestry zagrali w niej również podopieczni i pracownicy Aresztu Śledczego w Kielcach. Przekazali na licytację obraz "Madonna z gołąbkiem" , namalowany przez Ziemowita Koguta, byłego osadzonego. Przez cały dzień do Orkiestrowej puszki dorzucali się pracownicy aresztu i rodziny odwiedzające osadzonych. - Kilkunastu osadzonych wystosowało również prośby do dyrektora Aresztu o przekazanie z ich kont wpłat na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Dyrektor wyraził na to zgodę. Już w ubiegłym roku nasi podopieczni sygnalizowali, że chcieliby wspomóc Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy i dlatego w tym roku zdecydowaliśmy się oficjalnie zorganizować u nas Finał. Jeszcze przez kilka dni nasi podopieczni będą mogli przesyłać pieniądze na konto Fundacji - powiedział nam Michał Głowacki, rzecznik prasowy Aresztu Śledczego w Kielcach.
Wielka nauka udzielania pierwszej pomocy odbywała się przy ulicy Wesołej 10 w siedzibie Stowarzyszenia Fraktal. Można było nauczyć się jak przeprowadzać resuscytację u niemowlaka, małego dziecka i osoby dorosłej, jak unieruchamiać osobę z podejrzeniem urazu kręgosłupa. Były też lekcje z użyciem automatycznego defibrylatora zewnętrznego. - Zabiegamy o to, żeby takie defibrylatory znalazły się w miejscach publicznych w Kielcach i żeby kielczanie nauczyli się je stosować. Zapraszamy na bezpłatne szkolenia do naszego stowarzyszenia. Będziemy je realizować do września - mówi Karol Hajduk, szef Fraktala.
Smacznie zagrały w tym Finale bar Quick przy ulicy Paderewskiego, gdzie na organizatorów i pomocników WOŚP czekała zupa gulaszowa i kompot. Z kolei w "Pierogowej Izbie" przy Placu Wolności mogliśmy pokrzepić się żurkiem z wkładką ufundowanym przez ten lokal.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?