MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Poza ulicą Sienkiewicza Orkiestra grała w całych Kielcach na sportowo, smacznie, ratowniczo i… nawet za kratkami (zdjęcia)

/IB/
Pierwszy raz w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy zagrał Areszt Śledczy w Kielcach. Puszką opiekował się podporucznik Andrzej Próchnicki.
Pierwszy raz w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy zagrał Areszt Śledczy w Kielcach. Puszką opiekował się podporucznik Andrzej Próchnicki. Fot. Dawid Łukasik
Po raz pierwszy, ale bardzo skutecznie włączyli się w Finał WOŚP uczniowie i nauczyciele X Liceum Ogólnokształcącego im. Józefa Wybickiego w Kielcach, którzy zorganizowali u siebie mecz zawodnicy FART kontra reszta świata, wśród reszty świata zagrali między innym Łukasz Jamroz i Krzysztof Kiercz z Korony Kielce, Grzegorz Kij, Artur Łata i Łukasz Pilecki z UMKS a także Sandra Drabik, aktualna mistrzyni świata w boksie, którą do udziału w meczu namówił trener FART Dariusz Daszkiewicz.
Mecz Fart kontra druzyna gwiazd

Mecz Fart kontra drużyna gwiazd

FART reprezentował pierwszy skład drużyny z: Miłoszem Zniszczołem, Mati Zarankiewiczem, Krzysztofem Makarykiem, Grzegorzem Sochaczewem, Michałem Kozłowskim (trenerem), Marcinem Sopko, Kacprem Bielickim, Adrianem Staszewskim, Tomaszem Drzyzgą i Martą Radzimowską. Podczas imprezy policjanci z komisariatu II wykonywali zdjęcia do kartoteki oraz pobierali odciski palców, obyła się też licytacja prac. Wstępnie zebrano ponad 2 tysiące złotych, ale licytacje trwały do wieczora. - Impreza miała być kameralna, szkolna, ale w przyszłym roku zorganizujemy ją z większym rozmachem dla wszystkich, którzy będą chcieli zagrać na sportowo w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy - powiedział nam Ryszard Mańko, dyrektor szkoły.

Pierwszy raz w historii Wielkiej Orkiestry zagrali w niej również podopieczni i pracownicy Aresztu Śledczego w Kielcach. Przekazali na licytację obraz "Madonna z gołąbkiem" , namalowany przez Ziemowita Koguta, byłego osadzonego. Przez cały dzień do Orkiestrowej puszki dorzucali się pracownicy aresztu i rodziny odwiedzające osadzonych. - Kilkunastu osadzonych wystosowało również prośby do dyrektora Aresztu o przekazanie z ich kont wpłat na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Dyrektor wyraził na to zgodę. Już w ubiegłym roku nasi podopieczni sygnalizowali, że chcieliby wspomóc Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy i dlatego w tym roku zdecydowaliśmy się oficjalnie zorganizować u nas Finał. Jeszcze przez kilka dni nasi podopieczni będą mogli przesyłać pieniądze na konto Fundacji - powiedział nam Michał Głowacki, rzecznik prasowy Aresztu Śledczego w Kielcach.

Wielka nauka udzielania pierwszej pomocy odbywała się przy ulicy Wesołej 10 w siedzibie Stowarzyszenia Fraktal. Można było nauczyć się jak przeprowadzać resuscytację u niemowlaka, małego dziecka i osoby dorosłej, jak unieruchamiać osobę z podejrzeniem urazu kręgosłupa. Były też lekcje z użyciem automatycznego defibrylatora zewnętrznego. - Zabiegamy o to, żeby takie defibrylatory znalazły się w miejscach publicznych w Kielcach i żeby kielczanie nauczyli się je stosować. Zapraszamy na bezpłatne szkolenia do naszego stowarzyszenia. Będziemy je realizować do września - mówi Karol Hajduk, szef Fraktala.

Smacznie zagrały w tym Finale bar Quick przy ulicy Paderewskiego, gdzie na organizatorów i pomocników WOŚP czekała zupa gulaszowa i kompot. Z kolei w "Pierogowej Izbie" przy Placu Wolności mogliśmy pokrzepić się żurkiem z wkładką ufundowanym przez ten lokal.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie