Pożar w Wojnowicach. Płonęła chlewnia, padły świnie

(fot. Straż Pożarna Opatów )

1200 tuczników spłonęło bądź zaczadziło się w ogromnym pożarze jednej z czterech chlewni w gospodarstwie rolnym w miejscowości Wojnowice w gminie Iwaniska (powiat opatowski). Z ogniem walczyło 14 zastępów straży pożarnej z Opatowa i ościennych powiatów.

Zgłoszenie o tym, że wybuchł pożar na terenie dużego gospodarstwa rolnego specjalizującego się w hodowli trzody chlewnej do strażaków dotarło we wtorek po godzinie 17. Na miejscu okazało się, że ogień wybuchł w jednej z czterech chlewni o powierzchni 160 metrów kwadratowych. W środku płonącego budynku pokrytego blachą było 1400 tuczników. Strażakom i pracownikom gospodarstwa udało się uratować 200 sztuk trzody chlewnej, reszta tuczników spłonęła, bądź zaczadziła się.

Akcja, w nomenklaturze strażaków określana jako pożar duży nadzorowana była przez komendanta powiatowego opatowskiej straży pożarnej. Pracowało na miejscu 14 jednostek strażackich z powiatu opatowskiego. Jak informował dyżurny powiatowego stanowiska kierowania w Opatowie do pomocy do Wojnowic skierowano także siły z powiatu kieleckiego i ostrowieckiego, skąd przybyły dwie cysterny o pojemności 6 tysięcy litrów wody, aby nie wystąpiły braki w zasilaniu wody.

Pożar szybko opanowano i ugaszono, natomiast prace przy rozbiórce chlewni i przy opróżnianiu jej z martwej trzody potrwać mogą do później nocy, niewykluczone, że nawet do środowego poranka. Na miejscu obecny był także powiatowy lekarz weterynarii.

(fot. Straż Pożarna Opatów )

(fot. Straż Pożarna Opatów )