Pożywna dieta dla biegaczy - poleca szef kuchni i… biegacz

O tym, co jeść i jak komponować posiłki, by dostarczyły nam energii potrzebnej podczas biegania opowiada Tomasz Pawlusek, szef kuchni Space Odyssey Restaurant. Lekkostrawna, kolorowa i zróżnicowana - taka powinna być dieta dla osób, które w wolnych chwilach biegają. Odpowiednio skomponowane i przygotowane posiłki dostarczą nam energii i niezbędnych witamin oraz minerałów. O tym, co powinni jeść biegacze opowiedział nam Tomsz Pawlusek, szef kuchni restauracji Space Odyssey w hotelu Odyssey w Dąbrowie koło Kielc, który ostatnio wystartował w Orlen Warsaw Marathon. Bieganie staje się coraz bardziej popularne, bo to sport przyjemny i nie wymaga dużych nakładów finansowych - wystarczy odpowiedni strój i wygodne buty. Szef kuchni Space Odyssey Restaurant podpowiada, jak powinni komponować posiłki ci, którzy już rozpoczęli albo dopiero planują swoją przygodę z tym sportem. Zdrowo i różnorodnie - Przede wszystkim powinniśmy jeść posiłki wysokowęglowodanowe, które dostarczą nam energii. Sięgajmy po takie produkty, jak makarony, ziemniaki, ryby, filet z kurczaka, chude wędliny i oczywiście dużo świeżych, najlepiej nieprzetworzonych warzyw. Oprócz tego sięgajmy po świeżo wyciśnięte soki, na przykład pomidorowy, który uzupełnia wypłukiwany z organizmu potas, albo pomarańczowy, do którego można dodać odrobinę soku z cytryny czy limonki. Pomoże to uzupełnić niedobory witaminy C - wymienia Tomasz Pawlusek. - W naszej diecie nie może też zabraknąć owoców. Wskazane są bogate w potas banany. Nie musimy też rezygnować ze słodkich owoców, jak na przykład gruszki, bo organizm w czasie biegania potrzebuje też cukru. Warto tez jeść lekkie galaretki drobiowe, które dobrze wpływają na stawy. Posiłki nie powinny być zbyt duże, żeby nie obciążały żołądka. Jeśli jesteśmy przejedzeni, po prostu nie chce nam się ruszać - zaznacza nasz rozmówca. Biegacze doskonale wiedzą, jak ważne jest uzupełnianie płynów. Ale co właściwie powinniśmy pic przy wzmożonym wysiłku? - Przede wszystkim wodę. Podczas treningu, w zależności od zapotrzebowania organizmu, pijemy od 2,5 do nawet 4 litrów. Najlepsza i najwygodniejsza jest oczywiście woda niegazowana. Możemy też pić herbatę i kawę, ale po "małą czarną" sięgajmy dopiero po treningu - mówi szef kuchni Space Odyssey Restaurant. Żegnajcie puste kalorie W menu osób uprawiających sport nie może też zabraknąć pieczywa. Wskazane jest to ciemne, pełnoziarniste. - Pomaga ono uzupełnić niedobory magnezu, które powodują skurcze. Pieczywa nie powinniśmy też spożywać zbyt dużo i smarujemy je niewielką ilością masła. W ogóle do przygotowywania poszczególnych potraw używamy niewielkie ilości oleju czy oliwy. Ograniczamy też sól - wyjaśnia nasz rozmówca. Gdy uprawiamy sport, musimy z naszej codziennej diety wykreślić kilka pozycji. Z czego powinniśmy zrezygnować. - Z pustych kalorii, czyli fast-foodów, słodyczy, wysokosłodzonych napojów i alkoholu. Jedzenie i picie tego typu rzeczy niweczy cały nasz wysiłek. Ale nie znaczy to, że całkowicie musimy wyeliminować słodycze. Korzystnie na nasz organizm wpłynie na przykład kawałek czekolady, ale tej gorzkiej, o zawartości kakao powyżej 70 procent - podpowiada Tomasz Pawlusek. Uwaga na napoje! Ogromną popularność zyskały w ostatnim czasie kolorowe napoje, które mają wspomóc funkcjonowanie naszego organizmu. Na rynku dostępne dwa rodzaje, o bardzo różnym działaniu, które bardzo często są mylone przez konsumentów. Mowa to o napojach izotonicznych i energetyzujących. Napoje energetyzujące są gazowane i mają pobudzić nasz organizm podczas wzmożonego wysiłku fizycznego i psychicznego. Zwiększają szybkość reakcji i wydolność organizmu, wzmacniają koncentrację, przeciwdziałają zmęczeniu oraz przyspieszają metabolizm. Z tych powodów sięgają po nie kierowcy jeżdżący na długich trasach czy studenci podczas nauki. Napoje te składają się głównie z wody, cukru, regulatorów kwasowości, dwutlenku węgla, kofeiny, tauryny oraz witamin. Mają jednak wiele skutków ubocznych - mogą powodować między innymi uszkodzenia układu nerwowego, serca, a w ekstremalnych przypadkach nawet zgon. Napoje izotoniczne mają na celu wyrównanie poziomu wody i elektrolitów wydzielanych z organizmu wraz z potem, a także uzupełnienie witamin i mikroelementów oraz, w niewielkim stopniu, węglowodanów spalanych podczas wysiłku fizycznego. Sód zawarty w niektórych napojach izotonicznych przeciwdziała powstawaniu kurczy mięśni. W odróżnieniu od napojów energetyzujących, izotoniki maja niską zawartość cukru i w niewielkim stopniu nasycone są dwutlenkiem węgla. Ciekawe * Najwięcej witamin jest w tych częściach warzyw, które mają najintensywniejszy kolor. * Biegacze powinni zrezygnować z jedzenia żurawiny, szczególnie tej suszonej, bo jest ona moczopędna. Kim jest Tomasz Pawlusek? Szef kuchni restauracji Space Odyssey w hotelu Odyssey w Dąbrowie koło Kielc. Członek Fundacji Klubu Szefów Kuchni. Był również prezesem Stowarzyszenia Polskich Kucharzy i Cukierników regionu świętokrzyskiego. Specjalizuje się w kuchni polskiej. Prywatnie mąż i ojciec dwójki dzieci. Czynnie uprawia sport - biega i gra w piłkę nożną. Często startuje w biegach w całym kraju.