MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Prezes: to sabotaż kolei! * Związkowcy: chcemy pracy!

Małgorzata PAWELEC
Prezes: to sabotaż kolei! * Związkowcy: chcemy pracy!
Echo Dnia

(fot. Echo Dnia)

Nie chcemy stracić pracy! - krzyczeli kieleccy kolejarze, którzy wczoraj wyszli na tory i na półtorej godziny zablokowali przejazd pociągów przez stację Kielce. Przedstawiciele pięciu związków zawodowych protestowali przeciwko połączeniu od 1 lipca Świętokrzyskiego i Małopolskiego Zakładu Przewozów Regionalnych. Czterech związkowców rozpoczęło głodówkę. Do Kielc przyjechał prezes spółki PKP Przewozy Regionalne Janusz Dettlaff, ale do rozmów z protestującymi nie doszło. Szef spółki nie potrafił konkretnie wyjaśnić dziennikarzom, jakie korzyści ma przynieść połączenie zakładu świętokrzyskiego z małopolskim. Związkowcy go wygwizdali.

Prezes: to sabotaż kolei! * Związkowcy: chcemy pracy!
Echo Dnia

(fot. Echo Dnia)

Tuż po godzinie 10.30 około dwustu pracowników Świętokrzyskiego Zakładu Przewozów Regionalnych stanęło na torach. - Dyrekcja mówi, że po połączeniu zakładów nikt nie straci pracy, a my już słyszymy, że Kraków ma przejąć obsługę naszych pociągów i naprawy wagonów - mówił mężczyzna pracujący jako starszy rzemieślnik. - Ktoś taki jak ja nie będzie tu potrzebny.

- Łączenie zakładu świętokrzyskiego z małopolskim doprowadzi z czasem do likwidacji tego pierwszego - powiedział Andrzej Zuba, przewodniczący związku kolejarzy w Kielcach. - Słyszymy, że nie będzie zwolnień, ale część ludzi od nas może być przeniesiona do Krakowa. Prawdopodobnie większość z nich będzie zmuszona do rezygnacji z pracy, bo trudno dojeżdżać codziennie po 100-200 kilometrów. W ŚZPR pracuje ponad sześciuset ludzi, a wszystko wskazuje na to, że zostanie tylko garstka.

- Związkowcy dowiedzieli się o decyzji spółki po fakcie, nikt nie konsultował z nami zmian - dodał Ryszard Filipowicz, przedstawiciel centrali związkowej. - Zarząd spółki nie przedstawił żadnego planu ekonomicznego. Nadal nie wiemy na czym będą polegać oszczędności wynikające z połączenia zakładów, skoro nie planuje się zmniejszenia etatów. - Będziemy wychodzili na tory dotąd, dokąd będą zagrożone nasze miejsca pracy - deklarował Zenon Kozendra, wiceprzewodniczący sekcji krajowej "Solidarności" kolejarzy.

Do związkowców przyjechał Waldemar Bartosz, przewodniczący "Solidarności" regionu świętokrzyskiego. - Połączenie zakładu świętokrzyskiego z małopolskim, to wyprowadzenie kolejnej instytucji z naszego regionu - mówił. - Władze województwa deklarują, że popierają protest, ale to za mało.

Namawiałem prezesa spółki PKP Przewozy Regionalne do spotkania z ministrem infrastruktury i ponowne rozpatrzenie wszystkich za i przeciw łączenia zakładów, bo powody tej decyzji i dla mnie są niejasne - powiedział obecny na miejscu senator Jerzy Suchański.

Punktualnie o godzinie 10 czwórka kolejarzy rozpoczęła głodówkę. - Mamy zamiar protestować do skutku - powiedział Michał Wulkiewicz z "Solidarności". - To najbardziej uciążliwa forma protestu, ale nie boimy się konsekwencji.

Stojący na torach związkowcy czekali na prezesa Janusza Dettlaffa. Ten zapowiedział jednak, że będzie rozmawiał z ludźmi, jedynie w świetlicy. - Nie cofniemy naszej decyzji o połączeniu zakładów świętokrzyskiego i małopolskiego - zapowiedział prezes Dettlaff. - Kolejarze, którzy zablokowali tory sabotują działalność spółki. Zarząd nie musi konsultować swoich decyzji o wewnętrznych zmianach, jeśli nie planuje redukcji etatów. Zakład świętokrzyski połączy się z silniejszym małopolskim i to będzie dla niego szansa.

Jaka? No właśnie, na to pytanie prezes Dettlaff nie potrafił odpowiedzieć dziennikarzom. Nie wyjaśnił również na czym będą polegać korzyści, skoro nie planuje się zwolnień. Dyrektor finansowy spółki Małgorzata Kuczewska stwierdziła, że dla całej sprawy znaczenie ma również fakt, iż Świętokrzyski Urząd Marszałkowski nie jest zainteresowany finansowaniem przewozów regionalnych na naszym terenie, ponieważ przekazał on na ten cel najmniejsze pieniądze w skali kraju.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gadżety i ceny oficjalnego sklepu Euro 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie