MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przed Off Fashion parzyli herbatę (zdjęcia)

Dorota Klusek
Uczestnicy warsztarów mogli z bliska przyjrzeć się liściom różnych herbat. Na obserwacji się nie skończyło. Można było posmakować różnych naparów, przygotowanych zgodnie z tradycją.
Uczestnicy warsztarów mogli z bliska przyjrzeć się liściom różnych herbat. Na obserwacji się nie skończyło. Można było posmakować różnych naparów, przygotowanych zgodnie z tradycją. Dawid Łukasik
Pokaz parzenia herbaty był jedną z imprez towarzyszących XVI edycji Off Fashion, której temat przewodni brzmi "Chinatown".
Kieleckie spotkanie z herbatą

Kieleckie spotkanie z herbatą

Zdrowie, smak i przyjemność - to wszystko daje jeden płyn, herbata. Skąd się wziął ten niezwykły napój, jakie są jego rodzaje, czym się różnią poszczególne gatunki, skąd się bierze jej kolor - między innymi tego można się było dowiedzieć podczas pokazu ceremoniału parzenia herbaty. Spotkanie to odbyło się we wtorek, 18 listopada w foyer Małej Sceny Kieleckiego Centrum Kultury.

O tajemnicach herbaty mówili Jakub Mrowiec i Bartosz Lisowski z Akademii Herbaty z Krakowa.
- Sekretów parzenia herbaty jest bardzo wiele. Niestety i stety, bo dzięki nim ta cała ceremonia ma swój urok - podkreślił Jakub Mrowiec.

Ale gdybyśmy chcieli zwrócić uwagę na kilka najważniejszych elementów to na pewno tym najistotniejszym jest sama herbata. - Bez liści herbacianych nie było by tego, co pijemy - przyznał Jakub Mrowiec. A rodzajów herbaty jest wiele. W zależności od tego, skąd pochodzi ta roślina, i jakiej formie obróbki została poddana.
Ważna jest także woda. Ogromne znaczenie ma, w czym ją gotujemy. Może to być szklany czajnik, który nie wpływa na smak wody, ale można także sięgnąć po żeliwne naczynia, które wzbogacają smak naparu. Można także pić płyn zagotowany w czajniku plastikowym. - Często ten plastikowy smak czuć, ale często też nie mamy innej możliwości zagotowania wody - zauważył Jakub Mrowiec.

Nie można zapominać o tym, że temperatura wody, jaką zalewamy liście nie jest obojętna i nie każda herbata lubi wrzątek.

Prowadzący wiele mówili o herbacie. Można też było zobaczyć różne jej gatunki , powąchać ich, a także posmakować.

Nie brakowało chętnych kielczan, którzy chcieli bliżej poznać tajemnice popularnego napoju. W gronie uczestników spotkania znalazła się także Chinka, Ying Li. Wraz z mężem, Michałem Biłejszysem uważnie przysłuchiwała się słowom prowadzących.

Zapytana, czy Chińczycy rzeczywiście przywiązują tak wielką wagę do ceremonii picia herbaty, ze smutkiem zauważyła:
- Nasza historia i tradycja sięga wielu tysięcy lat, jednak dziś coraz częściej o nich zapominamy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie