To właśnie Leszek Walczyk, obecny wójt Tarłowa, zarzucił Orańcowi poważne mówienie nieprawdy. Zdaniem Walczyka, Oraniec miał publicznie przekazywać treści, dyskredytujące go w oczach mieszkańców gminy. - Wypaczało to obraz rzeczywistości - mówił nam wójt.
Nieprawdziwe słowa
Po trwającej ponad cztery godziny rozprawie sąd wydał wyrok. - Musi zapłacić 10 tysięcy nawiązki, w trzech wydaniach dziennika "Echo Dnia" na trzeciej stronie opublikować przeprosiny - informuje Leszek Walczyk, wójt gminy Tarłów. - Sąd uznał, że w 9 przypadkach jego słowa wobec mojej osoby są nieprawdziwe. W tylko jednym przypadku sąd przyznał rację Orańcowi.
Oraniec, zgodnie z orzeczeniem sądu, musi zaprzestać rozpowszechniania informacji uznanych przez sąd za nieprawdziwe.
- Niestety wyrok jest dla mnie zły - ubolewa Jan Oraniec. - Mam zapłacić 10 tysięcy nawiązki. Mam też nadzieję, że w niedzielę ostatecznie temu panu odbierzemy władzę.
Proces zakończył się po godzinie 17. Budynek sądu był już zamknięty. W trybie wyborczym sąd na rozpatrzenie skargi ma 24 godziny.
Starosta obraził naród?
Tymczasem Jan Oraniec, jako pełnomocnik grupy, 7 lutego złożył do Prokuratury Rejonowej w Opatowie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Bogusława Włodarczyka, starostę opatowskiego. Według Orańca, w artykule, w jednym z regionalnych tygodników ukazujących się między innymi w powiecie opatowskim pomysł organizowania referendum przez Grupę Inicjatywną starosta określił hucpą i głupotą. Oraniec uważa, że używając takiego określenia starosta obraził naród polski.
- Takie zawiadomienie wpłynęło - potwierdza prokurator Sławomir Mielniczuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach. - Zawiadomienie przeanalizujemy i prokurator rejonowy podejmie decyzję, co dalej - zaznacza rzecznik.
W niedzielę, 12 lutego w gminie Tarłów odbędzie się referendum nad odwołaniem Leszka Walczyka, wójta gminy. W przeszłości już raz Jan Oraniec chciał pozbawić wójta Walczyka władzy. Bezskutecznie. Wójt Walczyk mówi, że, podobnie jak wcześniej, nie boi się Orańca. - Podczas ubiegłorocznych wyborów samorządowych mieszkańcy gminy Tarłów wybrali mnie wójtem - mówi.
Jan Oraniec, poseł na sejm III kadencji w latach 1997-2001 wybrany z listy krajowej Akcji Wyborczej Solidarność, Obecnie prywatny przedsiębiorca nie wykluczył startu w wyborach do fotela wójta Tarłowa, gdyby w niedzielę Walczyka odsunięto od władzy. Grupa pod przywództwem Orańca zarzuca wójtowi między innymi nepotyzm, zadłużanie gminy, niegospodarność.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?