Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przez gaz w Jędrzejowie wybuchło zamieszanie

Przemysław CHECHELSKI
Gazociąg ma przechodzić przez działki mieszkańców ulicy Głowackiego w Jędrzejowie. Nie wszyscy chcą się na to zgodzić.
Gazociąg ma przechodzić przez działki mieszkańców ulicy Głowackiego w Jędrzejowie. Nie wszyscy chcą się na to zgodzić. Przemysław Chechelski
Mieszkańcy ulicy Głowackiego w Jędrzejowie nie chcą gazociągu na swoim podwórku. Odwołali się od decyzji burmistrza.

Niektórzy mieszkańcy ulicy Głowackiego w Jędrzejowie zaskarżyli do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Kielcach decyzję wydana przez burmistrza Jędrzejowa, zezwalającą na budowę sieci gazociągu średniego ciśnienia na prywatnych działkach. Ludzi ci twierdzą, że sieć powinna zostać wybudowana w pasie drogowym pod chodnikiem.

DECYZJA WYDANA

Burmistrz Jędrzejowa Marcin Piszczek, na wniosek Karpackiej Spółki Gazownictwa, wydał decyzję dotyczącą ustalenia lokalizacji sieci gazowniczej średniego ciśnienia wzdłuż ulicy Głowackiego. Zakłada ona realizację inwestycji na prywatnych działkach. Właściciele niektórych z nich sprzeciwiają się takiemu rozwiązaniu.

Jak twierdzą, z treści umowy, która została im przedstawiona, wynika, że musieliby się zobowiązać do nieodpłatnego posadowienia sieci gazowej oraz późniejszego jej udostępnienia inwestorowi w celu przeprowadzenia prac konserwatorskich.

ODWOŁALI SIĘ

- Nie planuję podłączenia mojej nieruchomości do planowanej inwestycji, ponieważ korzystam z ogrzewania olejowego. Ponadto przedstawiona umowa jest dla mnie niekorzystna, ponieważ zgodnie z jej zapisami nie otrzymuję żadnej rekompensaty finansowej ze strony inwestora, a zgodnie z obowiązującymi przepisami, po ułożeniu sieci gazwoniczej nie będę w żadnym stopniu mogła decydować o dalszej rozbudowie mojej nieruchomości na rzecz prowadzonej działalności gospodarczej - mówi właścicielka jednej z działek.

Między innymi z tego powodu niektórzy mieszkańcy, przez których działki ma przechodzić gazociąg, złożyli do Samorządowego Kolegium Odwoławczego odwołanie do decyzji burmistrza.

- "Chciałabym zauważyć, że wyrażenie zgody na proponowany przebieg gazociągu skutkowałoby znaczącą utratą wartości mojej nieruchomości wynikających z ograniczeń prawnych w możliwości jej dalszego zabudowania, czy też prawa wieczystego użytkowania na rzecz inwestora..." - czytamy w odwołaniu złożonym przez Ewę Piec.

NIE CHODZI O PIENIĄDZE

- W tej sprawie tematem przewodnim nie jest wysokość ewentualnego odszkodowania. My nie jesteśmy zainteresowani
jakimkolwiek odszkodowaniem. Nie chcemy ograniczenia prawa własności z tytułu wpisania gazociągu do księgi wieczystej naszej nieruchomości. Ponadto odwołanie dotyczy jedynie ulicy Głowackiego. My mieszkamy na skrzyżowaniu ulic Sadowej i Głowackiego. Nie otrzymałem planów dotyczących budowy gazociągu na ulicy Sadowej, ale jeśli zostaniemy również ograniczeni "rurą" z tej strony, to z całą pewnością nic się nie wybuduje ani nie przebuduje na działce. Nie będzie można nawet posadzić krzewów, ani drzew, nie zapominając o tym, że w przypadku wymiany ogrodzenia i ewentualnych remontów będziemy zmuszeni do poniesienia dodatkowych kosztów z tytułu planów, uzgodnień i pozwoleń, o czym się wcale nie mówi - twierdzi Przemysław Piec.

Mieszkańcy podkreślają, że nie są przeciwni budowie gazociągu, ich zdaniem jednak sieć powinna być położona w pasie drogowym pod chodnikami.

- Każda osoba składająca do nas wniosek, czy to o wydanie decyzji o warunkach zabudowy, czy to o lokalizacji inwestycji celu publicznego, wymaga od nas byśmy postępowali zgodnie z prawem. Nie możemy ulegać emocjom - mówi Marcin Piszczek, burmistrz Jędrzejowa. - Od naszej decyzji każda ze stron ma prawo odwołać się do organu wyższej instancji, a w tym przypadku Samorządowego Kolegium Odwoławczego - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie