Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przyjdą do ciebie po niezapłacony mandat - mają na to pięć lat

Agata KOWALCZYK
- Nie mam ręki, straciłem słuch, żyję z małej emerytury, a kielecki Miejski Zarząd Dróg przysłał mi wezwanie do zapłaty mandatu za parkowanie bez biletu 5 lat temu - mówi Andrzej Michałowski z Buska. - Jak się mam bronić? Dlaczego tak długo czekali z przysłaniem wezwania?

Takich interwencji odebraliśmy więcej ponieważ Miejski Zarząd Dróg w Kielcach od kilku tygodni wzywa do zapłaty najstarszych mandatów, aby się nie przedawniły.

Pan Andrzej dostał wezwanie do zapłaty dwóch mandatów z 2004 roku, każdy po 50 złotych plus koszty upomnienia 8,8 złotego. Odsetki nie są naliczane.

- Jak mam to zapłacić, skoro mam 900 złotych emerytury. 5 lat temu pracowałem, byłem w innej sytuacji. Dlaczego wtedy nie przysłano upomnienia? Teraz nie dość, że nie mam pieniędzy, to jeszcze nie mogę się bronić. Nie wiem, co wtedy robiłem, wprawdzie mieszkałem w Kielcach, ale mogłem wyjechać, a może miałem bilet, tylko spadł i kontrolerzy nie zauważyli go? - mówi. - Na pewno nie zostawiono mi mandatu za wycieraczką, bo bym go zapłacił.

Kara za parkowanie w strefie płatnego postoju bez biletu przedawnia się po 5 latach, licząc od końca roku, w którym wykroczenie popełniono. Tyle czasu ma Miejski Zarząd Dróg na ustalenie właściciela auta i doręczenie upomnienia.

Więcej czytaj w czwartek w Echu Dnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie