MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ratują od stu lat - piękny jubileusz klimontowskiej straży pożarnej (zdjęcia)

Michał LESZCZYŃSKI leszczyń[email protected]
Andrzej Sośniak, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Klimontowie przekazuje druhom nowy sztandar jednostki ufundowany przez lokalną społeczność.
Andrzej Sośniak, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Klimontowie przekazuje druhom nowy sztandar jednostki ufundowany przez lokalną społeczność. Michał Leszczyński
Sto lat istnienia obchodziła Ochotnicza Straż Pożarna w Klimontowie. To najbardziej mobilna jednostka w województwie świętokrzyskim. Średnio klimontowscy strażacy - ochotnicy do akcji wyjeżdżają co drugi dzień.

[galeria_glowna]
Podczas niedzielnych obchodów, Ochotnicza Straż Pożarna otrzymała zapewnienie, że jeszcze w tym roku jednostka otrzyma nowy, tak zwany średni samochód gaśniczy. Na ten cel potrzeba aż sześciuset tysięcy złotych. Sto tysięcy złotych przekazał komendant główny Państwowej Straży Pożarnej, reszta kwoty pochodzi od innych sponsorów, w tym 100 tysięcy wyłoży gmina Klimontów.

Uroczystości rozpoczęło nabożeństwo w miejscowym kościele parafialnym. Mszę świętą odprawił biskup ordynariusz diecezji sandomierskiej Krzysztof Nitkiewicz.

- Sto lat temu mieszkańcy Klimontowa połączyli siły i starania, aby wspólnie działać dla dobra całej społeczności. We wspólnocie Towarzystwa Pożarniczego widzieli możliwość i szansę nie tylko ochrony materialnego dobra mieszkańców, ale także działań i dążeń wolnościowo-patriotycznych. Pragnę was zachęcić do tego, abyście w waszych zastępach i drużynach pielęgnowali ducha jedności, który potrafi wznieść się ponad osobiste ambicje, ponad polityczne sympatie i antypatie - mówił biskup podczas homilii do zgromadzonych strażaków.

Po mszy strażacki korowód przemierzył ulice Klimontowa aby dotrzeć na stadion przy ulicy Zysmana, gdzie na scenie przemawiali zaproszeni goście. Wśród zaproszonych byli komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach, komendanci powiatowi z Sandomierz, Ostrowca Świętokrzyskiego i Lipska w województwie mazowieckim. Byli samorządowcy oraz szefowie różnych instytucji.

Bolesław Gradziński, prezes zarządu powiatowego Ochotniczych Straży Pożarnych w Sandomierzu powiedział, że istnienie jednostki w Klimontowie jest bardzo cenne dla lokalnej społeczności. - To najmobilniejsza jednostka w województwie świętokrzyskim - zaznaczył.

Tymczasem Adam Przybylski, zastępca wójta gminy Klimontów podkreślił, że strażacy ochotnicy nie tylko niosą pomoc potrzebującym, ale udzielają się wśród lokalnej społeczności. - Organizują różnego rodzaju akcje czym znajdują uznanie wśród miejscowych.

Wiesław Kwiecień, naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej w Klimontowie zauważył, że jednostka posiada bardzo dobre wyposażenie, co pozwala jej skutecznie nieść pomoc szczególnie ofiarom wypadków komunikacyjnych.

- Przez powiat sandomierski i gminę Klimontów przebiega droga krajowa numer "9". Do wypadków wyjeżdżamy też na drogi innych gmin, a nawet powiatów - wyliczał naczelnik. I dodał, że straż niegdyś kojarzona tylko z gaszeniem ognia dzisiaj znakomicie sprawdza się podczas nietypowych akcji, jak powodzie, czy lokalne podtopienia związane z intensywnymi opadami deszczu.

Ochotnicza Straż Pożarna w Klimontowie otrzymała sztandar ufundowany przez lokalną społeczność. Oprócz oficjalnej części uroczystości, na stadionie można było oglądać wozy strażackie. Dla dzieci zorganizowano też miejsca do zabawy. Na wieczór organizatorzy zaplanowali występ Alicji Majewskiej, związanej z pobliskimi Olbierzowicami.

Powstanie Ochotniczej Straży Pożarnej w Klimontowie liczy się od 1912 roku. Z dokumentów wynika, że właśnie wtedy ufundowano pierwszy sztandar, a sama jednostka mogła powstać nieco wcześniej. W latach 50. straż w Klimontowie otrzymała pierwszy samochód strażacki, amerykańskiego dodge'a, a później polskiego stara 20. Jako nieliczna jednostka już wtedy miała dwa samochody gaśnicze. W 1995 roku straż w Klimontowie włączono do Krajowego Systemu Ratowniczo - Gaśniczego co dało jej większe pole działania. Obecnie straż dysponuje dwoma ciężkimi samochodami gaśniczymi o łącznej pojemności zbiorników z wodą 11 tysięcy litrów. To największe mobilne zaplecze wody w całym powiecie sandomierskim. Do tego strażacy posiadają samochód ratownictwa drogowego, wyposażony w sprzęt hydrauliczny do uwalniania poszkodowanych z wraków samochodów. Strażacy mają też łodzie motorowe i wiele innego, cennego sprzętu.

Do Ochotniczej Straży Pożarnej w Klimontowie należy prawie setka członków. - Około dwudziestu posiada fachowe wyszkolenie w zakresie udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej - zauważa Wiesław Kwiecień.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie