Było to kolejne spotkanie rozegrane z powodu pandemii przy pustych trybunach, ale widzowie, którzy oglądali mecz zza ogrodzenia, nie mogli narzekać na jakość widowiska.
Mecz drugich w tabeli Czarnych Połaniec z siódmym Granatem Skarżysko można śmiało uznać za mecz na szczycie. Skarżyski zespół od momentu objęcia funkcji trenera przez Marcina Kołodziejczyka zbliżył się do czołówki ligi.
To właśnie Granat Skarżysko-Kamienna w tym meczu zaprezentował się lepiej i miał więcej okazji do strzelenia gola. Mimo to, to goście mogli wywieźć ze Skarżyska trzy punkty, gdy objęli prowadzenie w 81. minucie meczu po strzale Macieja Witka.
Gospodarze się jednak nie podali i nie tylko wyrównali za sprawą Bartosza Sota, ale mieli też szanse na zdobycia bramki na wagę trzech punktów. Skończyło się tylko na niewykorzystanych sytuacjach i mecz zakończył się remisem 1:1.
– Czarni to jeden z kandydatów do awansu. Szanujemy więc remis z klasowym przeciwnikiem, ale z przebiegu meczu można było się pokusić o trzy punkty. Były sytuacje, były zmarnowane sytuacje. Wydawałoby się, że uda się przechylić mecz na naszą korzyść – powiedział trener Granatu Marcin Kołodziejczyk.
– Wiedzieliśmy, że Granat to mocny zespół, który w swoim poprzednim meczu z Orliczem, liderem, przeważał i był lepszy. Z jednej strony szkoda, bo prowadziliśmy, ale z drugiej strony w drugiej połowie gospodarze mieli więcej z gry i na tę bramkę zasłużyli, więc cieszy nas też i ten jeden punkt – powiedział trener Czarnych Połaniec Grzegorz Wcisło.
Czarni Połaniec są po tym meczu nadal wiceliderem, a Granat jest siódmy. W następnej kolejce świętokrzyskiej IV ligi, która będzie ostatnią w rundzie jesiennej sezonu 2020/21 Granat zagra na wyjeździe z Naprzodem Jędrzejów, a Czarni u siebie z Alitem Ożarów. Zespół z Połańca ma jeszcze do rozegrania jeden mecz zaległy.
Granat Skarżysko-Kamienna – Czarni Połaniec 1:1 (0:0)
Bramki: Bartosz Sot 84 – Maciej Witek 81
Granat: Strzelec – Dudzik, Bednarski (78 Gładyś), Kędra, Gwóźdź, Krzymieński (83 Miller), Bartosiak, Rzeszowski, Papros, Kołodziejczyk (75 Szewczyk), Sot
Czarni: Saracen – Witek, Bażant, Ferens (90+1 Smoleń), Misztal, Gębalski (90 Kamiński), Wątróbski, Krępa, Dyl (67 Dziedzic), Mucha, Bawor
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?