Ponad 100 wystawców z ośmiu państw przyjechało do Kielc by zaprezentować rowery i akcesoria, które będzie można kupować w przyszłym sezonie. Od nadmiaru propozycji nawet znawcy rowerów mogli dostać zawrotów głowy. Zwłaszcza, że oprócz znanych modeli zaprezentowano nowinki techniczne np. rower bez łańcucha. Węgierski Stringbike pokazał szosowy rower, który zamiast łańcucha ma linki połączone ze specjalnie zaprojektowanym systemem dźwigni i dysków, które napędzają rower. Sprzedawca zachwala, że to rozwiązanie jest bardziej ekonomiczne, łatwe w wymianie, niebrudzące, ale nie ma jeszcze wersji na rower górski. Ten trekingowo-szosowy kosztuje 2800 euro.
ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ: Nowości rowerowe na BIKE-EXPO
Angielska firma Diamondback chwaliła się najnowszą kolekcją BMX – rowerów, które musza wytrzymać wszystko bo przeznaczone są dla agresywnie jeżdżących czy też skaczących. Scott proponował rower za ponad 20 tysięcy złotych lekki bo ważący nie całe 8 kilogramów, z karbonową ramą, tłumieniem drgań na tylnych widełkach. Ale Scott ma też rowery dla przeciętnego Kowalskiego, których cena to 1460 złotych.
Rower od… BMW
Kolekcję jednośladów przygotował też polski Romet, przywiózł do Kielc prawie 100, są tam i szosówki np. huragan za 20 tysięcy złotych, są rowery miejskie i trekkingowe a także te z napędem elektrycznym.
O gadżeciaży dba BMW. Producent samochodów proponuje i dopasowane do nich rowery: dla dorosłych i dla dzieci. Jedne za 12.900 drugie za 400 złotych.
A jeśli chodzi o rowerki dla najmłodszych to największy och wybór oferuje niemiecka firma Puky. Niestety ceny nie są najniższe: od 179 do 509 złotych, ale ma to ponoć przełożenie na jakość wykonanie i materiałów.
Niewiarygodny wybór rowerów miejskich ma Elektra. Są one tak kolorowe, że panie mogą mieć kłopot z wyborem, bo nie wiadomo czy dopasowywać je do ubrania czy koloru paznokci.
Na targach pokazano także rower dla niepełnosprawnych firmy Sport-on zaprojektowany prze Jarosława Rolę, niepełnosprawnego sportowca, który zdobył na nim Kilimandżaro i Śnieżkę. Cena takiego wehikułu, robionego na zamówienie to 22.600 złotych.
Kosztuje tyle, co samochód
Nie jest to jednak najdroższy rower targów. 35.699 kosztuje wyścigowy rower firmy Specialized oferowany przez Wsółsport, jego można podnieść jedną ręką – waży tylko 6 kilogramów.
Wystawcy prezentowali także akcesoria do jazdy na rowerze. Duńska firma Crazy Stuff wabiła kaskami w kształcie królików, żyraf, dinozaurów a do tego proponowała podobnie ozdobione dzwonki, lampki, zapięcia. Także duńska Yakkay namawiała na kaski w kształcie czapek lub kapeluszy, których wierzchnią warstwę można dowolnie zmieniać. Dziecięce kaski kosztują 125 złotych, te dla dorosłych są po 399 złotych.
Contigo pochwaliło się nową linią bidonów z zamknięciem autoseal, można je obsługiwać jedną ręką, a wyprofilowany ustnik nie wymaga odchylania głowy w czasie picia.
Dziś i jutro na targach
W sobotę o godzinie 11 w jednej z hal targowych odbędzie start do ostatniego etapu największego w Polsce Bike Maratonu. Udział w nim ma wziąć ponad 1000 uczestników z całej Polski. Na terenie Targów Kielce umeiszczona będzie także meta i odbędą się dekoracje. W czasie gdy zawodnicy będą walczyć na trasie dzieci będą mogły sprawdzić się na specjalnym torze.
W niedzielę o godzinie 11 nastąpi finał zmagań szybkiej jazdy na rowerze stacjonarnym. 20 najlepszych powalczy o markowe rowery i talony na zakupy.
Przez cały weekend można podziwiać ewolucje na rowerze BMX Krystiana Herby, który wskakuje na wieżowce, można także testować rowery wielu marek.
Targi potrwają do niedzieli.
Strefa Biznesu: Praca sezonowa. Jaką umowę podpisać?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
