Prawie cztery miliony złotych trafi do powiatu staszowskiego i gminy Staszów na usuwanie skutków powodzi. Jerzy Miller, minister spraw wewnętrznych i administracji wręczył w poniedziałek tak zwane promesy dotacyjne między innymi staszowskim samorządowcom.
Oprócz Staszowa, pieniądze trafią też do gmin: Połaniec, Osiek, Bogoria, Łubnice, Oleśnica, Rytwiany w powiecie staszowskim.
W poniedziałek promesy odebrali też samorządowcy z powiatu opatowskiego, między innymi Gustaw Saramański wicestarosta opatowski oraz Szymon Sidor, wójt gminy Wojciechowice. Pieniądze trafią przede wszystkim do Tarłowa (powiat opatowski), gdzie tegoroczna powódź dała się we znaki szczególnie. W czerwcu pękł tam wał wiślany.
Jerzy Miller powiedział, że pieniądze podzielono proporcjonalnie do szkód wyrządzonych przez powodzie i wcześniejszych dotacji z tego tytułu. Mieszkańcom powiatu staszowskiego i opatowskiego powódź praktycznie co roku daje się we znaki. Największy rozmiar przybrała w 2010 roku.
Kwotę 2 milionów 300 tysięcy złotych odebrał Andrzej Kruzel, starosta staszowski.
- Pieniądze te powinny pokryć osiemdziesiąt procent kosztów odbudowy zniszczonych dróg powiatowych wskutek nadmiernych opadów w wyniku powodzi. Pozostałe dwadzieścia procent kosztów pokryją po połowie powiat staszowski i samorządy poszczególnych gmin, a łączna długość planowanych do odbudowy dróg wynosi 11 kilometrów - mówi Andrzej Kruzel, starosta staszowski.
Tak zwane promesy pozwalają samorządom uruchomić często długotrwałe procedury przetargowe, związane z odbudową zniszczonej infrastruktury drogowej. Na przeprowadzenie przetargów i zrobienie dokumentacji, samorządy mają czas do 29 kwietnia 2011 roku. Jeżeli do tego czasu nie wywiążą się, pieniądze przepadną.
Z tytułu promes, do województwa świętokrzyskiego łącznie trafi kwota 25 milionów złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?