Samozatrudnienie w modzie?

Z 51 tysięcy 796 firm, które prowadziły normalną działalność pod koniec 2007 roku, pod koniec ubiegłego zostało 50 tysięcy 887 podmiotów gospodarczych. Takie są statystyki świętokrzyskich urzędów skarbowych, które biorą pod uwagę przedsiębiorstwa przekazujące im jakiekolwiek podatki.

- Podobny trend utrzymuje się w pierwszych dwóch miesiącach tego roku, gdy porównamy je do ubiegłego. Do tej pory podatki odprowadziło 14 tysięcy 637 firm. Rok temu takich płatników było ponad 300 więcej - mówi Maria Bojczuk, rzecznik prasowy Izby Skarbowej w Kielcach.- Jednak jeśli zastanowimy się ilu mieszkańców choćby stolicy świętokrzyskiego ubyło nam w ostatnich latach, to trudno się dziwić że zmniejsza się też liczba prowadzonych przez nas podmiotów gospodarczych.

W samych tylko Kielcach w styczniu i lutym działalność gospodarcza zarejestrowało 277 osób. O jedną trzecią mniej niż rok temu. Widać jednak, że w urzędach pracy spore jest zainteresowanie dotacjami do samozatrudnienia, choć nie tak prosto je otrzymać.
- W tym roku mamy już 145 wniosków, w zeszłym w analogicznym okresie było ich 120. Sporo osób, które rejestrują się jako bezrobotne już podczas pierwszej rozmowy mówią o tym, że są zainteresowane raczej poprowadzeniem własnej działalności i samozatrudnieniem niż byciem czyimś pracownikiem - mówi Zdzisław Kowalski, wicedyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kielcach. - Obecnie dotacja to sześciokrotność sredneij krajowej, prawie 17 tysięcy złotych
Osoby bezrobotne mogą się starać także o dotację unijną z Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, a ta może wynieść do 40 tysięcy złotych. Województwo świętokrzyskie ma pieniądze na wsparcie 419 powstających podmiotów gospodarczych. Kilka dofinansowań już przyznano, w większości projektów trwa ocena złożonych biznes planów.

- Być może cały ten trend do zakładania firm jest powtórzeniem mody na samozatrudnienie sprzed kilku lat. Wówczas pracodawcy proponowali pracownikom zakładanie własnych firm bo drastycznie wzrosły koszty składek. Teraz w ten sposób mogą ratować własne firmy - dodaje Zdzisław Kowalski.