Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sandomierscy rycerze na obchodach rocznicy Bitwy Warszawskiej

Małgorzata PŁAZA [email protected]
Tak prezentują się sandomierscy kawalerzyści.
Tak prezentują się sandomierscy kawalerzyści. archiwum
Sandomierscy zbrojni zaprezentowali się podczas centralnych obchodów Święta Wojska Polskiego w Warszawie. Na placu Piłsudskiego podziwiali ich przedstawiciele władz państwowych z prezydentem Bronisławem Komorowskim na czele, wojskowi, mieszkańcy stolicy i turyści, a przed telewizorami miliony widzów.

Członkowie Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej zapewnili historyczną oprawę oficjalnym obchodom na placu Piłsudskiego w stolicy. Ubrani w stroje z różnych epok, wyposażeni w odpowiedniego typu uzbrojenie, rycerze z nadwiślańskiego grodu przedstawili historię polskiej wojskowości.

Woj Mieszka i Zawisza Czarny

- Pokazaliśmy najsłynniejsze typy wojsk polskich, oczywiście w barwach Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej - relacjonuje kasztelan Karol Bury. - Zaprezentowaliśmy woja Mieszka I w pięknym szyszaku, rycerza z XIII wieku - obrońcę Sandomierza przed najazdami tatarskimi, uczestnika bitwy pod Legnicą. Był również Zawisza Czarny z Garbowa, który trzymał proporzec z historycznym herbem Ziemi Sandomierskiej. Wystąpił żołnierz w zbroi husarskiej oraz ułan 2 Pułku Księstwa Warszawskiego, z naszej nowej formacji, w mundurze spod igły.

Karol Bury, w historycznym stroju, w okazałej zbroi karacenowej, uczestniczył w dyskusji w gronie historyków na temat wojskowości polskiej na przestrzeni wieków. W drugiej części rozmowy eksperci wskazywali najważniejsze, ich zdaniem, bitwy w historii Polski.

- Wskazałem te, w których szczególnie odznaczyło się rycerstwo sandomierskie: bitwę pod Zawichostem w 1205 roku, pod Grunwaldem w 1410 i Beresteczkiem w 1651 roku - mówi kasztelan Bury.

Karol Bury podkreśla, że zaproszenie do udziału w uroczystościach było dla sandomierskiej chorągwi wyróżnieniem i potwierdzeniem jej wysokiego poziomu. Prezentacja stanowiła również promocję miasta.
- Otrzymuję wiele pozytywnych sygnałów, gratulacji i słów uznania. W zgodnej opinii członków ekipy telewizyjnej, relacjonującej uroczystość, nasz udział ubarwił obchody - mówi kasztelan.

Mierzą wysoko

Karol Bury zaznacza, że od początku działalności chorągiew dąży do tego, aby być czołowym zespołem rekonstrukcyjnym, prezentującym formacje od czasów Mieszka I po wiek XX. Zadanie, jak podkreśla, jest niezwykłe trudne pod względem organizacyjnym i finansowym.

Najmłodszym dzieckiem sandomierskiej formacji jest wojsko napoleońskie. - Prezentujemy 2 Pułk Ułanów Księstwa Warszawskiego. Nasi kawalerzyści odtwarzają każdy detal uzbrojenia i umundurowania, każdy guzik. Wszystko jest zgodne z oryginałem. To niezwykle dokładna rekonstrukcja. Wojskom księstwa będzie towarzyszyła artyleria - opowiada założyciel chorągwi.

Karol Bury nie kryje swoich ambicji. Chce, aby stworzony 20 lat temu zespół reprezentował najwyższą klasę. - Chciałbym, aby był to reprezentacyjny historyczny zespół Polski. Jesteśmy na dobrej drodze - przyznaje kasztelan.

W najbliższym czasie chorągiew z Sandomierza wystąpi na międzynarodowym turnieju rycerskim w Łęczycy oraz na historycznej imprezie pod nazwą Jakuby w Zgorzelcu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie