Wśród uczestników były przede wszystkim dzieci i młodzież, reprezentanci sandomierskich szkół.
Najpierw, po rozgrzewce, wszyscy pobiegli dookoła stadionu, a potem wyruszyli w trasę prowadzącą przez Park Piszczele i starówkę. Krótki odpoczynek zaplanowano na Rynku. Meta znajdowała się na stadionie.
Na czele biegli: Jacek Łabudzki, lekarz maratończyk i ultramatończyk, uhonorowany tytułami Ambasadora Sandomierskiego Sportu i Sandomierzanina Roku 2013, Janusz Chabel, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji oraz Artur Dziewulski, trener SKS Wisła Sandomierz.
Niektórym z uczestników 2,5-kilometra trasa, zwłaszcza miejsca, gdzie trzeba było biec pod górę, dała się we znaki. Mimo to wszyscy byli zadowoleni z uczestnictwa w imprezie. Mówili, że ruch to zdrowie i gwarancja dobrego samopoczucia.
Jeden z chłopców podkreślił, że takie akcje jak "Sandomierz biega" są potrzebne, gdyż zachęcają do aktywności i są miłą formą spędzania wolnego czasu.
Organizatorzy nie ukrywali, że termin biegu jest nieprzypadkowy - chcieli zaproponować młodym ludziom ciekawą formę spędzenia pierwszego dnia wiosny, stworzyć alternatywę dla wagarów.
W tę sobotę chętni będą mogli pobiegać w ramach innej akcji - "Biegam, bo lubię". To jej inauguracja w Sandomierzu.
- Zapraszamy wszystkich sandomierzan, którzy chcą rekreacyjnie spędzać z nami czas. Najpierw będą zajęcia biegowe, a po nich nordic walking - mówi Janusz Chabel.
Zajęcia rozpoczną się o godzinie 9.30 na stadionie. Organizatorem obu akcji jest Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
